 |
traszkaa.moblo.pl
Pytasz kiedy zauważyłam że to nie to samo? Wtedy gdy nasze kolana zetknęły się ze sobą a ty odskoczyłeś jak oparzony. esperer
|
|
 |
 |
Pytasz kiedy zauważyłam, że to nie to samo? Wtedy gdy nasze kolana zetknęły się ze sobą, a ty odskoczyłeś jak oparzony. / esperer
|
|
|
|
Minęły cztery lata..a od dwóch probuję przekonać samą siebie że to strata czasu. Niestety.. tysiące słów które przemawiają za tym by zakończyć ten życiowy błąd , nie są w stanie wydusić mi z ust jednego wyrazu..ODCHODZĘ
|
|
|
|
Kiedyś po wielkiej awanturze nie mogliśmy wytrzymać kilku godzin żeby nie paść sobie w ramiona. Dzisiaj mieszkamy pod jednym dachem i po drobnej kłótni nie odzywamy sie do siebie kilka dni...Mimo tego że coraz bardziej zaczynam Cię nienawidzieć niż kochać... nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie... i bez cierpienia, którym nieustannie się obrzucamy.
|
|
|
|
Mówisz,że możemy spróbować drugi raz?
Nasza miłość jest jak jakiś deser, wystygł i już nam nie smakuję, a odgrzewany to już nie to samo.
|
|
|
|
|
Opowiadał mi jak to spędził wieczór w gronie znajomych. Wspominał też, że tęsknił. Potem wybuchł śmiechem, gdy przypomniała mu się zabawna sytuacja, której uczestnikiem nie byłam. A ja? Stałam i zaciskałam dłonie w pięści. Nie miałam odwagi powiedzieć, że widziałam go z inną. To chore, ale mimo wszystko chcę mieć go obok siebie, nawet jeśli los upomni się kiedyś o spłatę długu, nawet jeśli muszę go dzielić z inną. /esperer
|
|
|
|
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, bym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała.
|
|
|
|
Inteligentny człowiek to taki, który bez użycia rąk, da ci w twarz..
|
|
|
|
Bywa również tak, że nie chce się odejść, ale "nie można zostać"
|
|
|
|
Zawsze warto zaryzykować . Lepiej być choć chwilę szczęśliwą , niż bez przerwy żyć w pustce i monotonni.
|
|
|
|
rozważ, jak trudno jest zmienić siebie, a zrozumiesz, jak znikome masz szanse zmienić innych.
|
|
|
|
Coś co kiedyś wydawalo sie wielką miloscią... teraz trwa jako najwieksza monotonia. Kiedy sie pogubili? Nie wiedzą. Najgorsze ze mimo tego ze szczescie dawno ich opućciło sa zbyt przyzwyczajeni by dać sobie odejść
|
|
|
|
Czasami nie chodzi o to, aby się zmieniło na lepsze. Najczęściej chodzi o to, aby zmieniło się cokolwiek.
|
|
|
|
Dodaj komentarz