 |
tonatyle.moblo.pl
widzę go. gdzieś daleko w mojej podświadomości. uśmiecha się promiennie przeczesując gęste brązowe włosy. podziwia najbliższe otoczenie brązowymi oczami z wysoka prz
|
|
 |
widzę go. gdzieś daleko, w mojej podświadomości. uśmiecha się promiennie, przeczesując gęste, brązowe włosy. podziwia najbliższe otoczenie brązowymi oczami z wysoka, przełącza ulubione piosenki w telefonie, jest uprzejmy dla innych, wyrozumiały i jest wyraźnie szczęśliwy. na razie go nie potrzebuję, nie wiem nawet czy kiedykolwiek się to zmieni. chciałabym, żeby taki chłopak istniał, żeby był tym dla mnie. obym tylko chciała, żeby był mój. / tonatyle
|
|
 |
- myślisz, że pewnego dnia pojawi się ten jedyny? - spytała mnie patrząc w miliony gwiazd. leżała bokiem, podpierając głowę na ręce. - nie lubię czekać. - podsumowałam krótko. - nawet jeśli chodzi o szczęście? - spytała, spoglądając na mnie. - zwłaszcza wtedy, kochana. - odpowiedziałam i zamknęłam oczy. / tonatyle
|
|
 |
kiedyś kochałam brązowe oczy, potem zielone, teraz nie marzę już o żadnych. serce nie sługa, marzenia nie realizm. / tonatyle
|
|
 |
on staje się sławny, jeździ po świecie, a ona siedzi w domu, tęskniąc za jego tekstami. / tonatyle
|
|
 |
szukam swojej lepszej połówki i nie mogę znaleźć. / tonatyle
|
|
 |
nudzi mnie świat, nudzi mnie życie. monotonia. / tonatyle
|
|
 |
nie, nie mam problemów, mam jedynie urojenia ;p / tonatyle
|
|
 |
zawsze dowiaduję się o wszystkim ostatnia, zawsze jestem tam, gdzie nie ma nikogo, omijają mnie najlepsze okazje, omija mnie wymarzone życie. / tonatyle
|
|
 |
nikomu nie ufam. nawet najlepszym znajomym i przyjaciołom, których nie mam. / tonatyle
|
|
 |
będziesz wielka, jeśli znajdziesz choć jednego faceta, który będzie miły, troskliwy i wierny zarazem. / tonatyle
|
|
 |
nie sztuka się uśmiechnąć, sztuką jest uśmiechnąć się szczerze. / tonatyle
|
|
 |
być kłębkiem dymu, który jest, a po chwili zanika. / tonatyle
|
|
|
|