|
tomojawinaxd.moblo.pl
'Płakałeś. Uznałeś że nic Ci sie nie udaje. Chowałeś twarz w dłoniach. Nagle duchem znalazłam sie obok Ciebie. A raczej za Tobą. Przytulałam Twoje plecy. Krzyczałam że
|
|
|
'Płakałeś. Uznałeś,że nic Ci sie nie udaje. Chowałeś twarz w dłoniach. Nagle duchem znalazłam sie obok Ciebie. A raczej za Tobą. Przytulałam Twoje plecy. Krzyczałam,że wszystko będzie dobrze. Nie słyszałeś. Nie czułeś. Myślałeś,że jesteś sam./tomojawinaxd
|
|
|
'~Opowiedzieć Ci bajkę ? -Tak. ~Kocham Cię. /tomojawinaxd
|
|
|
'Popatrzyłam w lustro. '-Żenująca postawa. Masakryczny wyraz tęsknoty i wzbudzenia zazdrości.' Zmierzyłam sie z góry na dół i wyśmiałam. Koniec. Już dość przejmowania sie problemami. Poszłam sie bawić. /tomojawinaxd
|
|
|
'Założyłam Twoją bluze i luźne spodnie. Przytuliłam sie mocno do Ciebie a Ty pocałowałeś mnie w głowe. Byłam wtedy wymierającym już gatunkiem szczęśliwej osoby./tomojawinaxd
|
|
|
'Czego byś nie namieszał i nie zapsuł, pamiętaj, spotka Cie kara./tomojawinaxd
|
|
|
'Olewając to,że jadą auta przeszedł przez ulicę. Zobaczył mnie i stanął jak wryty. Zresztą, co sie dziwić ? Dziewczyna,która patrzy mu w oczy i z leksza sie zawiesiła. Uśmiechnął się. Patrzyłam nadal i również sie uśmiechnęłam. Nagle poczułam wibrajce telefonu w kieszeni. Obróciłam sie szybko i odrzuciłam połączenie. Znowu popatrzyłam przez okno, jednak Ciebie już nie było. Po kilki sekundach miałam powrót do rzeczywistości. Usłyszałam pytanie koleżanki ,które miało być podsumowaniem jej opowiadania,'-I co o tym myślisz ? '. Popatrzyłam na nią myśląc o brunecie, '-Urzekające ..'-odpowiedziałam i postanowiłam skończyć kawe mrożoną, kiedy On wszedł do pizzeri z tym samym rozbrajającym uśmiechem skierowanym w moją stronę .. cz.2/tomojawinaxd
|
|
|
Siedziałam ze znajomą w pizzeri i patrzyłam przez okno na ludzi idących po ulicy. Szczerze,to nawet nie wiedziałam o czym mówi koleżanka. Było tak jak w jakimś filmie. Nic nie słychać tylko widać jak postać porusza ustami, więc chyba coś mówi. Wszystko zdawało sie takie nudne. Ludzie ? Szli. Auta ? Jechały. I tak w kółko. Nagle spotkało mnie pewnego rodzaju olśnienie. Zobaczyłam chłopaka. Niby niczym sie nie wyróżniał. Jednak, biło od niego coś w rodzaju niepowtarzalności, wewnętrzego buntu ..Szedł po chodniku chcąc przejść na drugą stronę ulicy. Miał na głowie kaptur. Nigdy wcześniej Go nie widziałam i tak nagle wrył sie do mojego życia. Znajoma nadal coś mówiła a ja sie przyglądałam. Niby rzadkością są blondyni, jednak mnie zafascynował brunet. cz.1/tomojawinaxd
|
|
|
'Patrzyłam jak płacze przez Ciebie przyjaciółka. Nie mogłam nic zrobić. Jedynie być przy niej i mówić 'Olej, to frajer. Nie zasługiwał na Ciebie.' . Po ok. 2 tygodniach podeszłeś do mnie. Powiedziałeś,że chciałbyś spróbować jak smakuje moje pomadka do ust. Wytłumacz mi coś. Czy oczekiwałeś czego więcej niż uderzenie w twarz z otwartej dłoni ? Bo jeśli tak, to 'sorry.'/tomojawinaxd
|
|
|
'-Jesteś nad przepaścią. Uwierzysz jemu to w nią zlecisz. Uwierzysz nam, to uratujesz sie tracąc miłość.. Co zrobisz ? .. ~Naucze się latać./tomojawinaxd
|
|
|
'Nie denerwowało mnie to,że teraz przytulasz tamtą, z nią sie całujesz, jej mówisz każde swoje sekrety. Miałam to gdzieś. Wkurzyłam sie jak zobaczyłam,że ma takie same buty jak ja. /tomojawinaxd
|
|
|
'Byłam wręcz zauroczona Twoim chytrym uśmieszkiem, kiedy zaczynało padać a Ty nie pozwalałeś mi wyjść od siebie z domu bo zmoknę. Wyglądałeś tak słodko kiedy dostawałeś ode mnie wtedy poduszką głowe. A żeby sie na mnie odegrać przytulałeś tak mocno jakbyś chciał mnie udusić. A Ty tylko pokazywałeś jak bardzo mnie kochasz. ~Głupku ! A co jakbym przestała oddychać przez to przytulanie ? -mówiłam śmiejąc sie i wieszając mu na szyii. Miał taki ciekawy płyn do płukania .. -Skarbie, umrzeć bym Ci nie pozwolił ! A gdybyś już przestała oddychać to w ramach konieczności zaczął byś Ci robić sztuczne oddychanie z języczkiem.-mówił i całował mnie w czoło. Czułam sie jak mała dziewczynka. Ale taka bezpieczna i z Aniołkiem Strożem z bajek./tomojawinaxd
|
|
|
'-Tak zaczęła się historia, w której serca dwa, zaczęły bić dla siebie .. - I wyłączyłam tą piosenkę.- Yhym , a tak sie skończyła xD.- pomyślałam i puściłam coś bardziej do tańca./tomojawinaxd
|
|
|
|