|
thingforyou.moblo.pl
I gdyby nie Ty.. nie wiem co bym zrobiła.. przyjaźń jest najważniejsza!! D
|
|
|
I gdyby nie Ty.. nie wiem co bym zrobiła.. przyjaźń jest najważniejsza!! ;D
|
|
|
Czekałam na tą noc tak długo.. a ona przeleciała dosłownie w ułamku sekundy.. jednak nie żałuje!. to wszystko.. te chwile, ten na swój sposób wykorzystany czas.... dał mi do myślenia!. dziękuję! ;***
|
|
|
kocham wieczory takie jak dziś. gorące kakao , muzyka i deszcz odbijający się o szyby. wzięłam do ręki swój notatnik i zaczęłam pisać... nie ważne ,że nic nie składało się w całość , musiałam wyrzucić z siebie wszystko co czuję ,żebym mogła w spokoju rozkoszować się tą chwilą./ izuu
|
|
|
wstała wcześniej nieco senna jeszcze coś nie dało jej spać, na wyświetlaczu mały emotikon parę miłych slow wklepanych na szybko, w planie dniach jeden miły element spotkanie z nim przynoszące ukojenie poszła tam gdzie spotykali się zwykle to miejsce dla niej już stawało się magiczne dużo czasu do spotkania wyszła wcześniej by przez chwile pobyć sama gdy była blisko usłyszała jego głos ale razem z nim był tam jeszcze ktoś inna dziewczyna w jego ramionach te same słowa które do niej kierował to wszystko co jej pozwalało żyć dla niego jednak nie znaczyło nic właśnie zdradził ja odeszła w milczeniu honor dusił serce łzy ścierała w cierpieniu wieczorem przyszedł szukając jej lecz rodzice nie wiedzieli gdzie jest te pytanie zadaje sobie do dziś już nigdy nie wróciła i nie widział jej nikt/
|
|
|
zadzwoniłeś.. była 3 w nocy, wstałam, zaspana ale z uśmiechem na twarzy odebrałam telefon.. mówiłeś strasznie szybko.. i jedyne zdanie które zrozumiałam brzmiało "wyjdź na dwór" wyszłam... stałeś cały zmarznięty.. tłumacząc że nie mogłeś zasnąć.. musiałeś mnie zobaczyć.. łza popłynęła mi po policzku.. wtuleni w siebie.. przesiedzieliśmy dwie godziny na mrozie oglądając gwiazdy ;)
|
|
|
Nie rozumiem.. chodziłeś ze mną.. było nam dobrze.. słowo "kocham" wypowiadaliśmy w ciągu dnia z 100000 razy.. a wieczorem.. zawsze koło godziny 8 kiedy siedzieliśmy wtuleni w siebie w twojej kieszeni odzywał się dźwięk przychodzącej wiadomości.. zawsze pytałam kto to.. a ty mówiłeś. kumpel.. teraz wiem .. to była ta suka która zajęła moje miejsce...
|
|
|
usiadła na balkonie, w dłoni trzymała gorące cacao, ciepły koc chronił ją od zimna.. czekała.. wciąż czekała.. aż zadzwoni.. jeden głupi sms bądź telefon .. a dawał taką frajde..
|
|
|
.Nie chcę żałować żadnych chwil, chociaz wiem że nie było kolorowo, nie chcę zostawić żadnych łez-chociaż wiem ze czasem bolało.
|
|
|
Dzięki Tobie uśmiechałam się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. a ludzie tak dziwnie się patrzyli, jakby uśmiech był czymś niecodziennym.
opowiedzialabym ci całe moje nudne zycie, a Ciebie nie stać nawet na ' cześć ', gdy mijamy się na ulicy...
|
|
|
.-wiesz, moja wiara w ludzi, moja naiwność w dawaniu im kolejnych szans... To jedyne cechy, których bym się pozbyła - łzy płynęły po jej policzkach. Nie potrafiła, a może nie chciała ich powstrzymywać? On był jedyną osobą, która kiedykolwiek widziała, jak ona płacze, gdy pęka jej serce, jedyną osobą, która widziała jej łzy zawodu, gdy okazywało się, że po raz kolejny jest zaufanie zostało wykorzystane. A najśmieszniejsze w tej całej sytuacji było to, że najczęściej płynęły z jego powodu! Tak było zresztą i tym razem..
|
|
|
|