 |
terrorkaxxcs.moblo.pl
weź sie napij lubię jak jesteś pijany wtedy tak fajnie powtarzasz mi co chwilę że mnie kochasz. terrorkaxxcs
|
|
 |
|
weź sie napij , lubię jak jesteś pijany ,wtedy tak fajnie powtarzasz mi co chwilę ,że mnie kochasz. / terrorkaxxcs
|
|
|
|
Gdybym była ziołem - zajarałbyś ? / jachcenajamaice
|
|
|
|
wieczór, wyszłam na dwór, poczułam wibracje telefonu. przyszedł sms od ciebie,, to koniec" . oczy zaczęły mi się szklić, ruszyłam przed siebie,szłam szybciej i szybciej ,aż zaczęłam biec, biegłam z niebywałą prędkością, nawet nigdy nie myślałam ,że potrafię tak szybko biegać. po drodze włożyłam słuchawki do uszu. a w nich rap. i tekst,, miej na wszystko wyjebane i zacznij żyć, ułóż sobie sam życie. żyj według własnych reguł." wtedy doszło do mnie,że nie potrzebuję cię ,aż tak bardzo. zaczęłam żyć i cieszyć się małymi drobnostkami. / terrorkaxxcs
|
|
|
|
cudu nie będzie. sami musimy ułożyć swoje życie. / terrorkaxxcs
|
|
|
|
usiądź wygonie i powiedz jaki masz problem, kochanie spróbuję ci pomóc.uporamy się z tym razem. / terrorkaxxcs
|
|
|
|
cz.3
-Tak.Możemy iść.Mamo.! Wychodzę.!-krzyknęła zakładając na siebie czarną ,skórzaną kórtkę. -A gdzie Karol i Kaśka.?
-Będą czekać na nas w kinie.
-Aha.
Dojście do kina zajęło im niecałe 20 minut , w tym czasie rozmawiali i śmiali się . Gdy doszli na miejsce, przywitali ich Karol i Kaśka.Kupili bilety i weszli do sali.Film trwał niecałe 2 godziny, w drodze do domu,rozdzielili się , Karol poszedł odprowadzić Kaśkę do domu,a Adam z Roksaną udali się w stronę jej domu,skręcili w uliczkę prowadzącą do jej mieszkania,nagle zza rogu wyjechał czarny mercedes jechał z prędkością światła wprost na Rox.Adam odepchnął Rox ,ale sam nie zdążył uciec,został potrącony przez tego szalonego kierowcę,który to zaraz uciekł z miejsca wypadku.Roksana szybko zadzwoniła po karetkę .Adam leżał we krwi ,ona trzymała go za rękę ,płakała i błagała Boga , by przeżył.../ terrorkaxxcs
|
|
|
|
cz.2Rozłączyła się ,wzieła tą kartkę jeszcze raz i długo czytała,raz po raz spoglądając na różę.Była już godzina 23.00,ale nie mogła zaspac.To zdarzenie nie dawało jej spokoju.Noc była jasna od gwiazd,które świeciły prosto w jej okno.,a pełnia księżyca rozświetlała okolice,wtem zobaczyła,że ktoś stoi przed jej domem i spogląda w jej okno.Miał na sobie ciemne dresy,kaptur na głowie rzucił cień na jego twarz,że Roksana nie była w stanie zobaczyc kim on jest, nie mogła ujrzeć jego twarzy.Szybko zasłoniła okno i położyła się do łóżka,po kilku godzinach zaspała. Wstała ,gdzieś koło godziny 8.30. Zeszła do kuchni ,by zjeść śniadanie.Niewyspana, wpatrywała się w miskę płatków.Później zabrała sie do porządków w domu. Doszła godzina 16.00.Poszła wziąść gorący prysznic i zaczęła szykować się do wyjścia. Ubrana w wąskie ,czarne rurki ,różowy top ,zakładała właśnie swoje różowe botki, gdy nagle usłyszała dzwonek do drzwi.Szybko podbiegła i otworzyła.
-Gotowa.?-zapytał Adam./ terrorkaxxcs
|
|
|
|
rozdział czwarty.cz.1 Weszła,zamknęła za sobą drzwi.Tym razem kartka była w kopercie,a róży brakowało trzech płatków.Szybko otworzyła kopertę ,wyciągła kartkę ,jej treść ją zszokowała :JEŚLI PÓJDZIESZ JUTRO DO KINA,NARAZISZ NA NIEBEZPIECZEŃSTWO SWOJE ŻYCIE." Wtem zadzwonił telefon, odebrała. -Ceść-to był Karol . - I co? Adam już dzwonił.? -Wiesz,ja raczej nie pójde z wami. -Co? Dlaczego.? -Nie ,nie ważne, nie mam nastroju. -Serio.?Ty byś nie poszła ? I to z Adamem.? Pewnie dalej dostałaś tą kartke. , mam rację.? -Nooo.-odparła i przeczytała przyjacielowi jej tekst. -Nie przejmuj się ,przecież będziesz cały czas z nami.Nic ci nie będzie przy nas grozić. -No masz rację, pójdę z wami-zgodziła sie Roxi. -To do jutra. -No cześć. Tyle co się rozłączyła, a już dzwonił Adam.Odebrała. -Słucham.? -Cześć Rox. Dzwoniłem już do Karola w sprawie tego kina, wpadne po ciebie o 18.00 ok.? -To ok. -No to do jutra,cześć. -Do jutra ,cześć./ terrorkaxxcs
|
|
|
|
Teraz przeklinam dzień, w którym Cię spotkałam.
Nie powinnam Cię oglądać.
Jeżeli odszedłeś, co mam zrobić z tymi wszystkimi wspomnieniami ?
Chcę tylko zapomnieć. / terrorkaxxcs
|
|
|
|
Jedyne co mi pozostało, to twoje zdjęcie . / terrorkaxxcs
|
|
|
|
rutinoscorbin uodparnia na przeziębienie. ok, a ja poproszę o tabletki ,które uodpornią mnie na miłość. / terrorkaxxcs
|
|
|
|
-Hej.. -Hej.Co się stało że napisałeś..? -Coś mnie natchnęło. -A mogę wiedzieć co..? -To że byłem zajebiście głupi. -Czemu tak sądzisz..? -Bo nie widziałem jaka jesteś zajebista../ quitesenselessly ; *
|
|
|
|
Dodaj komentarz