|
takemyhand.moblo.pl
płakała tak jakby uchodził z niej cały ból nagromadzony w ciągu kilku ostatnich miesięcy .
|
|
|
|
płakała tak, jakby uchodził z niej cały ból nagromadzony w ciągu kilku ostatnich miesięcy .
|
|
|
Wiesz czego pragnę? Żeby wszystko w końcu było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą, że jestem cholernie szczęśliwa, że już na drugi dzień znów będę mogła Go zobaczyć, przytulić, złapać za rękę i powiedzieć mu ile dla mnie znaczy. Bym mogła nosić Jego za dużą bluzę, która przesiąknięta będzie Jego zapachem. By On śmiał się ze mnie, gdy palnę jakąś głupotę, by siedząc mu na kolanach On bawił by się moimi włosami. Po prostu niech w końcu będzie przy mnie i już nigdy nie odejdzie
|
|
|
|
W końcu kiedyś musimy się obudzić, prawda?/muszelkaaa
|
|
|
|
Wybacz, ale nie jestem gotowa umrzeć w tej sekundzie../muszelkaaa
|
|
|
|
Nie istnieje coś takiego jak przyjaźń między mężczyzną a kobietą w naszym wieku.. To po prostu niemożliwe, chyba że mówisz o kimś, kogo znasz od wielu, wielu lat.. Zwłaszcza niemożliwe w przypadku nieznajomych../muszelkaaa
|
|
|
|
A potem potłukł jej duszę../muszelkaaa
|
|
|
Podstawą zwiazku jest zaufanie i dopiero na tym można budować reszte..
|
|
|
Powiem tak. wiem o co chodzi i dlaczego nie chcesz jechac, ale powiedz mi czy dalej tak ma wyglądać u Ciebie związek, który jest oparty na kłamstwach, braku zaufanie i jawnym oszukiwaniuprosto w oczy. to raczej nie o to w tym chodzi i nie warte jest wylewanie Twoich łez dla kogoś takiego. po prostu obudz sie ze snu.. ~W.K.
|
|
|
|
nie kocham cię, ale jakoś tak mi dziwnie, gdy przez cały dzień nic nie napiszesz .
|
|
|
|
nigdy nie skoczę wystarczająco wysoko, aby cię złapać . nigdy nie pobiegnę wystarczająco szybko, aby cię dogonić . i nie krzyknę też wystarczająco głośno, abyś zdołał usłyszeć moje wołanie .
|
|
|
|
choć wciąż zasypiam we łzach, zostaję przy tobie od zawsze tak robię . lecz wiem, że któregoś dnia pomyślę o sobie, na pewno to zrobię .
|
|
|
|
gdybym wiedziała, że kiedyś puścisz moją dłoń, nigdy nie pozwoliłabym abyś ją złapał .
|
|
|
|