|
sztefiii.moblo.pl
Zrozum nie jestem dziewczyną z którą chciałbyś się związać. Nie mam czasu ani skłonności do romantycznych uniesień a jeśli umawiam się z kimś jedyne czego szukam
|
|
|
Zrozum, nie jestem dziewczyną, z którą chciałbyś się związać.
Nie mam czasu ani skłonności do romantycznych uniesień, a jeśli umawiam się z kimś - jedyne czego szukam, to towarzystwa i nic więcej.
|
|
|
Czasami nawet najwięksi twardziele mogą przyznać się, że i im zdarzają się chwile słabości, że jedyne na co mają ochotę to siedzieć w pustym domu z misiem w ręku, wspominając beztroskie dzieciństwo.
|
|
|
Czekolada.
Czy kiedykolwiek zdoła nam się znudzić?
Owszem, czasami boli nas od niej brzuch, czasami zbiera nam się na wymioty.
Jednak gdy tylko wydobrzejemy, wracamy do jedzenia.
Chciałbyś być moją czekoladą.?
|
|
|
Nie wiem, czy mnie jeszcze kocha, nie wiem, ale wiem jedno ja kocham go.
Zawsze mówił, że nie liczy sie wygląd, że kocha mnie taka jaką jestem.
Spotkał inną ładniejszą. Poleciał do niej... Czułam się okropnie.
Ale zrozumiałam jedno, chłopakom nie można ufac i nigdy nie będę.
|
|
|
Ciało pamięta przelotny dotyk, parę godzin bycia z kimś zostaje na lata.
Zapach włosów, potu, wilgotności, przypływa znikąd w środku dnia.
Zamykasz się wtedy pod powieką i dotykasz językiem czubka nosa dokładnie tak, jak on to robił.
W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu.
W życiu - tęsknotą...
|
|
|
Późno już - powtórzył, tym razem bez śladu zażenowania.
Jego cichy baryton pieścił moje uszy.
-Śpij, skarbie. Niech ci się przyśni coś miłego.
I nie przejmuj się - tylko ty obudziłaś moje serce.
Już zawsze będzie należeć do ciebie.
Śpij, moja jedyna miłości.
|
|
|
Co to znaczy, że każdy ma drugą połówkę?
Czemu porównuje się je do jabłka albo pomarańczy?
Jeśli ma ją każdy już od urodzenia, tzn. że najwięksi bandyci też ją mają?
A co jeśli czyjaś druga połówka umarła?
Zginęła w wypadku samochodowym lub tuż przy narodzinach albo mieszka gdzieś na drugim końcu świata?
A co jeśli ktoś nigdy nie pozna swojej drugiej połówki i nigdy nie zazna prawdziwego szczęścia bez swojej połowy?
A co jeśli ludzie są ślepi, mijają się i nawet nie wiedzą, że są sobie przeznaczeni?
Co z takimi ludźmi?
Czy oni też nie powinni kochać?
|
|
|
Byłam na jego każde zawołanie, na każdy telefon w nocy.
Na każdy dźwięk gg, każdy problem.
Za miła, za dobra, troskliwa, uczuciowa !
- A teraz każdy facet odwraca się plecami,
Bardziej wytrwali pytają o adres tego,który mi to zrobił,
-Nie mogą znieść mojej obojętności, braku uczuć
- Zła, zimna, nieosiągalna ...
|
|
|
Kocham się w alkoholu, bo dzięki niemu się śmieje.
Sprawia, ze patrze na świat w inny sposób - nawet nie wydaje mi się taki smutny.
Czasem nawet zapominam, ze byleś, innym razem całując usta kogoś innego jestem niemalże przekonana, ze należą do Ciebie.
A następnego dnia, po namiętniej nocy z alkoholem, czuje się tak cholernie źle, ze nie jestem w stanie myśleć o Tobie.
Poza tym alkohol odwzajemnia moja miłość.
|
|
|
Jakoś tak się porobiło, że z czasem nabrałam do tego wszystkiego chłodnego dystansu. słowa zdawały być się coraz głupsze, piosenki beznadziejne, niespodzianki przewidywalne, przytulanie krępujące. Nawet te jego super koszulki zaczęły drażnić kiczowatością.
|
|
|
Patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli.
Pachniała.
On pachniał.
Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia.
I te rysy twarzy...
Tak idealne, tak znajome.
Musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan.
- Przepraszam - wyszeptałam. Poprawiłam bluzkę i wyszłam. To nie był mężczyzna, którego kochałam.
|
|
|
Wiem że życzysz mi klęski, modlisz się.
Klęczysz liczysz na moje błędy.
Ostatni będą dziś pierwsi, to czas potęgi.
Historię piszą zwycięzcy, arrivederci.
|
|
|
|