zawsze byłeś kiedyś Cię potrzebowałam, wiedziałeś kiedy jestem smutna i trzeba mnie rozśmieszyć, przynieść tabliczkę czekolady 'milka' i przytulić, wiedziałeś, że kiedy za dużo gadałam trzeba było mnie przymknąć. szedłeś wtedy do sklepu, kupowałeś lizaka i dawałeś go mi, a ja obiecywałam, że już nigdy się nie odezwę. wiedziałeś, że kłamię. wiedziałeś co lubię, kocham i nienawidzę. znałeś mnie na wylot. nieważne, że już nie jesteś tylko przyjacielem, ale też miłością mojego życia. przecież w miłości też istnieje przyjaźń. / szokolada.
|