głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
szokolada 14.14 15.15 16.16 nie wyobrażaj sobie za dużo. to nie on pomyślał o Tobie tylko ty o nim. ? + ? = ♥ chodź połączmy swoje linie papilarne. a ona niby bez przyczy

szokolada

szokolada.moblo.pl
14.14 15.15 16.16 nie wyobrażaj sobie za dużo. to nie on pomyślał o Tobie tylko ty o nim.
14.14 15.15 16.16  nie wyobrażaj... teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

14.14 15.15 16.16 nie wyobrażaj sobie za dużo. to nie on pomyślał o Tobie tylko ty o nim.

? + ? = ♥ teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

? + ? = ♥

chodź  połączmy swoje linie... teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

chodź, połączmy swoje linie papilarne.

a ona niby bez przyczyny chodzi w... teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

a ona niby bez przyczyny chodzi w miejsca w których on bywa najczęściej.

fucking love. teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

fucking love.

Jestem z tych którzy w dzieciństwie... teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

Jestem z tych którzy w dzieciństwie mocno uderzyli się w czoło.

hermetyczny świat! teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

hermetyczny świat!

Melancholia to uczucie  które... teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

Melancholia to uczucie, które wzmacnia twoje ja. I choć czujesz w duszy kłucie, potem wzbijasz się jak ptak. ♥

słuchając muzyki enej wszystko... teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

słuchając muzyki enej wszystko wydaje się prostsze! < 3

coppernicano  radio hello  myła moja  rachela  komu  melancholia   3 nie potrafię wybrać  która najlepsza  wszystkie są genialne.  3 teksty szokolada dodał komentarz: coppernicano, radio hello, myła moja, rachela, komu, melancholia < 3 nie potrafię wybrać, która najlepsza, wszystkie są genialne. ;3 do wpisu 15 maja 2011
najlepsi   3 teksty szokolada dodał komentarz: najlepsi < 3 do wpisu 15 maja 2011
leżała bezwładnie na podmokniętej... teksty

szokolada dodano: 15 maja 2011

leżała bezwładnie na podmokniętej przez tanie wino, podłodze. na jej policzkach widniały rumieńce. ciśnienie skoczyło jej z powodu niekontrolowanego wybuchu płaczu. włosy miała rozczochrane jak nigdy wcześniej. rękawy sukienki miała całe mokre, umazane resztkami tuszu po ocieraniu łez. zapalając kolejnego papierosa, starała wbić sobie do głowy, że nie słusznie jej na nim zależy. że nie warto robić sobie złudnej nadziei. że bezsenne noce, nie są tego warte. właśnie wtedy, usłyszała ciche skrzypnięcie drzwi jej pokoju. podnosząc delikatnie głowę, próbowała zobaczyć, co się dzieje. łzy, przez które niemal oślepła, wcale jej w tym nie pomagały. usłyszała ciche 'witaj'. doskonale znała ten głos. podnosząc się gwałtownie, starała się okiełznać. opuszkami palców, przejechała po brzegach ust, żeby zetrzeć rozmazaną szminkę. otworzyła szeroko oczy z niedowierzania. zobaczyła jego uśmiech. jedyny w swoim rodzaju. podszedł do niej. wplątując palce w jej czarne loki, wyszeptał : wróciłem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć