|
sweet_t.moblo.pl
Więc zaciśnij mocno pięśc i do przodu ciągle pędź póki ręce masz dwie a w rękach palców po pięc.! sweet t
|
|
|
Więc zaciśnij mocno pięśc i do przodu ciągle pędź, póki ręce masz dwie, a w rękach palców po pięc.!/sweet_t
|
|
|
Pytasz się gdzie jest sens? Sens jest tam gdzie życia chęc.. /sweet_t
|
|
|
Taak.. I pomyślec, że znalazłam swoje szczęście z daleka od Ciebie.. I nagle wszystko jest kolorowe a szczęście stało się rzeczywistością.. Ciebie nie było obok żeby zobaczyc co tracisz ale tym lepiej bo ja nie musiałam patrzec na Ciebie.. I jak to kurwa działa, że po tak długim czasie widzę Ciebie i zdaje sobie sprawę, że zrobiłabym wszystko i wszystko bym oddała byś to Ty był tym kimś, obok kogo budzę się co rano i co noc zasypiam.. /sweet_t
|
|
|
Twoje oczy mówią prawdę nie kłam bo i tak odgadnę.. -Moje oczy mogą kłamac, nie chcę Tobie serca złamac.. -Myślisz, to sa tylko słowa, zrób coś albo się gdzieś schowaj.. -Moje słowa znaczą wiele tak jak dreszcze na Twym ciele.. ;) / Smoku&Sandra
|
|
|
Kiedy już zaprzeczasz sam sobie.. sweet_t
|
|
|
Spotkałem ją drugi raz, po bardzo długim czasie, choc pamietam ją sprzed lat, taką szczęśliwą z życia, nie potrzebiująca niczego.. Niczego nie oczekującej od nikogo, za to wiele oczekującej od życia.. Teraz ? Wciąż nie liczy się opinia innych gdy chodzi o uśmiech przyjaciół.. Wciąż "wariatka" kpiąca z życia.. Przy przyjacielach.. Taka sama a inna.. Jest cicha.. Bezradne spojrzenie, pogodzenie się z losem, żadnej nadzieii w oczach.. tylko żal. Nic więcej. Te chwile gdy się wygłupia by inni się znów śmiali ? Zwykła gra.. Poważniejsza rozmowa ? Albo jakakolwiek która coś znaczy? Kiedyś wykorzystywałaby ją do dłuższych wypowiedzi, kłótni , które miały do czegoś prowadzic.. Chciałaby pokazac co czuje, co myśli.. Teraz? Teraz nie odpisuje nic.. Nic nie odpowiada.. A co myśli ? Że cokolwiek powie, to to wszystko i tak jest bez znaczenia./sweet_t
|
|
|
Była bardzo łatwo zapamiętywana.. Po pierwszym, krótkim spotkaniu każdy mógł sobie ją wyobrazic jakby stała przed oczami, jej beztroski śmiech i niezachwiana wiara we wszystko co według niej powinno byc najważniejsze.. Przyjaciele się śmiali, "wariatka".. A ona ? Była zadowolona, że znów udało się wywołac na ich twarzy uśmiech. Zawsze bezinteresowna, niezmiennie naiwna. Buzia jej się nie zamykała. Uwielbiała spędzac czas opowiadając o różnych rzeczach ze znajomymi, smiac się , wygłupiac i udowadniac, że jest bardzo mało rzeczy, których nie odwazyłaby się zrobic. "Tak nie można..! Nie odważysz się.." Nie? To patrz.. I wszystko z uśmiechem na twarzy. Na wszystko miała odpowiedź.. Czasem mówiła zanim pomyślała, tak bardzo liczyło się dla niej żeby inni wiedzieli co myśli, by nie było nieporozumień, żeby wszystko było jasne.. Nie wiadomo kiedy to się zmieniło.. czesc1/sweet_t
|
|
|
-Wiedz, że warto.. ;) -Ii..? -I pokaż że warto ! /sweet_t
|
|
|
I kiedy już stał przed nią.. Kiedy patrzył jej w oczy i czekał na to co ona powie.. Zabrakło jej słów, wszystkie które planowała mu powiedziec wyparowały z pamięci.. Ale wiecie? On ją zrozumiał xd Kiedy nie powiedziała nic, zrozumiał kiedy powiedziała coś bezsensownego i kiedy w końcu zadała pytanie czy to była tylko zabawa.. A ona zrozumiała gdy z tą śmieszną stanowczością powiedział nie ;) Później nie potrzebowali słów by się zrozumiec ;)) /sweet_t
|
|
|
Hm.. I uwielbia smak tytoniu wymieszany z wódką.. takk , tak właśnie smakowały jego usta/sweet_t
|
|
|
Nierealne jest to jak bardzo wątpliwości mogą wpłynąc na niewątpliwe szczęście../sweet_t
|
|
|
|