|
summer_day.moblo.pl
Nie chcę mieć z tobą nic wspólnego czuję do ciebie obrzydzenie.
|
|
|
Nie chcę mieć z tobą nic wspólnego, czuję do ciebie obrzydzenie.
|
|
|
Tak cholernie żałuję że cię poznałam. Mama mnie przed takimi jak ty ostrzegała.
|
|
|
Nikt nie będzie decydować za mnie o mojej przyszłości ! Szkoła prywatna, karate, tańce, korepetycje, jakie studia i jaka praca nie chcę tego! Chcę żyć póki jeszcze mogę latać po parku i się śmiać jak szalona chcę to właśnie robić , kiedyś przyjdzie czas dorosnąć ale nikt za mnie nie będzie decydować kiedy ten czas nastanie !
|
|
|
Bo blizny na nadgarstkach to rysunki, każda z nich ma własną historie i własne wspomnienia... To mój osobisty pamiętnik.
|
|
|
Zawsze wszystkich otrącałam od siebie, byłam chamska i raniłam, tak jak kiedyś sama raniona byłam. Nauczyłam się że na ludziach nie można polegać. Oni zawsze ranią, jak blisko by nie byli i tak ranią. Postawiłam mur po między mną a światem. Nic już od tak dawna nie miało sensu. Nic! Ludzie są głupi tak łatwo ich zmylić, że wszystko jest dobrze. Wystarczy niewinny uśmiech i opinia suki. I nagle pojawił się on. Coraz bardziej się przywiązywałam, ufałam i kochałam. Nagle pojawił się ktoś kto nadawał sens mojemu życiu, jedyna rzecz która miała sens to właśnie moje Kochanie. Ale powoli przełamywał tę grubą barierę bez której nie potrafiłam żyć. Wiedział o mnie za dużo, był zbyt blisko... nagle Jego szczęście było ważniejsze od mojego. I wtedy zrozumiałam, jak wielkim jestem tchórzem. Za bardzo się boję zranienia. To za bardzo boli... w głowie pojawia się tyle wątpliwości i chodz tak bardzo Go kocham, ten ból wykańcza mnie.
|
|
|
Co ja wyprawiam, przecież nic takiego się nie stało a ja jak dziecko płaczę.
|
|
|
Mówi się że gdy róża więdnie, miłość z nią upada ... dwa dni wcześniej moja róża w dół opadła, tego dnia się z tobą pokłóciłam a gdy wróciłam do domu, owa róża była pięknie rozwinięta. Uśmiech pojawił się wśród łez na mej twarzy.
|
|
|
''Mała, Ty wstajesz każdego dnia rano. Ty się ubierasz, malujesz, zabierasz swoje rzeczy i wyruszasz do szkoły, na uczelnię, do pracy lub do znajomych. Ty się uśmiechasz. Ty jesteś niesamowitą gadułą. Ty świetnie się bawisz. Ty zgrywasz pozory. Wyjaśnij mi - po co? Przecież każdy widzi Twoje oczy. Wszyscy dostrzegają to jak zmęczona jesteś, jak opadasz z sił, jak katujesz się przeszłością. Ty, Mała, jesteś cholerną pozorantką. I nikt nie potrafi do Ciebie dotrzeć ani Ciebie zmienić.''
|
|
|
Niektórze problemy da sie zwalczyć, lecz bywają i te z którymi nic nie mozna zrobic. W tedy trzeba je zaakceptować i dalej żyć .
|
|
|
"Wyobraź sobie ze go nie ma obok. Potrafiłabys tak żyć? Nie brakowało by ci tych waszych spacerów , klutni o życiu, jak tak czule całował cie w czoło, jak mówił ze cie kocha a przez twoje ciało przechodziły dreszcze bo wypowiedział twoje imię, nie brakowało by ci tego wszystkie? Potrafiła bys sie obudzić i nie sprawdzić telefonu czy napisał ? Mówisz ze juz nie dajesz rady ze chcesz to skończyć, ale zamknij oczy i pomysl sobie ze go nie ma obok i ju nigdy nie bedzie. Boli co ? "
|
|
|
Wiedziałam że będzie trudno, ale niespodziewałam się że aż tak ...
|
|
|
|