|
spieprzajkotku.moblo.pl
biję się ze sobą. z własnymi myślami pragnieniami uczuciami. rozgrywam między sobą walkę o to co jest najważniejsze... sęk w tym że u każdego z nich na pierwszym m
|
|
|
biję się ze sobą. z własnymi myślami, pragnieniami, uczuciami. rozgrywam między sobą walkę o to, co jest najważniejsze... sęk w tym, że u każdego z nich na pierwszym miejscu jesteś Ty, więc może w końcu zwolnisz miejsce dla czegoś, co pozwoli mi rzeczywiście odetchnąć i uwierzyć, że w życiu można być szczęśliwym?
|
|
|
boję się postawić kreskę nad rokiem 2010. nie jestem jeszcze gotowa na podsumowanie wszystkiego, co zrobiłam w tym roku. boje się zobaczyć, że było tak wiele rzeczy, które nie powinny się zdarzyć, a i tak dobrze je wspominam. boję się zauważyć zmiany, jakie zaszły we mnie podczas tych 365 dni... /mendoozaa
|
|
|
nie musisz się martwić o to, co u mnie. przyzwyczaiłam się, że od 3 miesięcy na tapecie jesteś Ty i ona, a dopiero gdzieś w tle ja, Twoja pocieszycielka. drugi plan. nieważny plan, potrzebny tylko wtedy, kiedy tracisz ją z oczu...
|
|
|
potrafisz wyrzec się wszystkiego, co najpiękniejsze, byleby tylko on czuł się dobrze? to gratuluję Ci miłości. jednostronnej miłości, kiedy ta druga osoba na to pozwala...
|
|
|
|
Mam już dość wymyślania tysiąca powodów, przez które nie odpisałeś. Mam dość wszystkich interpretacji Twojego zachowania, dość myślenia o Tobie, mam kurwa dość wpadania na Ciebie w nieodpowiednich chwilach, dość zastanawiania się, czy napisałeś dlatego, że coś chciałeś, czy był to tylko pretekst rozpoczęcia rozmowy. Mam dość zgadywania, czy buziaki i serduszka na gg są czysto koleżeńskie. Mam dość tego, że nie potrafię skasować żadnej wiadomości od Ciebie, i dość tego, że czasem wracam do archiwum naszych nocnych rozmów... Mam kurwa dość zastanawiania się, czy kiedy mówisz mi coś miłego, traktujesz mnie jak koleżankę, czy kogoś więcej. I dość doszukiwania się dwuznaczności w Twoich wiadomościach, dość myślenia - czy to coś znaczy, czy ja sobie to kurwa wymyśliłam? Mam dość patrzenia na Ciebie i dość tego, że przez Twoje zajebiście błękitne oczy nie mogę skupić się na lekcji i zasnąć w nocy... Dość. Dość. Dość! Kurwa, dość wszystkich niejasności! /hasacz1
|
|
|
masz wspaniałą rodzinę, wiernych przyjaciół, szkołę, o której zawsze marzyłeś... mimo to nie jesteś szczęśliwy. boisz się
stawiać kolejne kroki; boisz się, że miniesz się z przeznaczeniem. musisz jednak wiedzieć, że nie zawsze podążamy drogą,
którą powinniśmy. jednak gorzej jest, gdybyś nie wybrał żadnej... czasami po prostu trzeba zaryzykować, aby odnależć to,
co okaże się dla Ciebie najlepsze. musisz znaleźć to, co Ci się należy. musisz wiedzieć, że szczęścia nie znajdziesz przy pierwszym kroku - musisz postawić ich kilkadziesiąt, aby dotrzeć tam, gdzie chcesz.
|
|
|
przytłoczona własnymi myślami, wyprodukowanymi przez kolejne paranoje...
|
|
|
chciałabym być każdym Twoim oddechem, każdym Twoim słowem. tworzyć z Tobą całość i być zawsze przy Tobie.
|
|
|
|
Odliczam minuty do szkolnego dzwona żeby go zobaczyć , a kiedy w końcu mam z nim styczność nie mogę wydusić z siebie słowa i rozmawia z nim moja kumpela. Serce wyrywa się z piersi, pocą się ręce i podskakuje tętno. Uśmiecham się tylko jak głupia żeby "poflirtować". Załamana wracam do domu i pisze z nim na gadu gadu , odważnie , jak pewna siebie dziewczyna. Na drugi dzień znów ucieka mi rozum i nie myślę przy nim racjonalnie.
|
|
|
|
życie z Tobą jest jak balansowanie na linie - nigdy nie mogę być niczego pewna. bo raz pomożesz utrzymać mi się na górze, a drugi - głupim gestem sprawiasz iż spadam na sam dół. / veriolla
|
|
|
|