|
soryalenie.moblo.pl
słysząc te słowa poczułam się jakby ktoś przejechał mi brzytwą między żebrami ból był zbyt ostry i wyraźny by można go było porównać do uderzenia czy pękania.
|
|
|
słysząc te słowa, poczułam się, jakby ktoś przejechał mi brzytwą między żebrami - ból był zbyt ostry i wyraźny, by można go było porównać do uderzenia czy pękania.
|
|
|
Nie żałuję żadnej sekundy spędzonej z Tobą...bo wiem że wtedy byłam najszczęśliwszą osoba na świecie...gdy siedziałam Ci na kolanach a Ty przytulałeś mnie najmocniej jak potrafiłeś...łapałeś mnie gdy spadałam w dół.Wtedy Cię potrzebowałam,ale teraz...teraz nie jesteś mi do niczego potrzebny ... poza jednym-do życia !
|
|
|
Trudno zapomnieć o kimś, kto dał ci tak dużo do zapamiętania
|
|
|
nie tak ma być tak jak teraz. masz tu przyjść otrzeć moje łzy i powiedzieć żebym się nie bała że się coś zepsuje bo mnie kochasz, na zawsze. ma tak być, cholera no ..
|
|
|
Chciałabym tylko, żebyś wiedział, że się starałam.
|
|
|
lubiła na niego patrzeć na każdą najmniejszą czynność jaką wykonywał.Jak moczył swoje różowe usta w kolejnym łyku piwa , jak brał kolejny buch który wyniszczał mu płuca , jak mrużył swoje szmaragdowe oczy gdy spoglądał na zachodzące słońce, jak uśmiechał się do ekranu telefonu a na jego policzkach powstawały malutkie dołeczki.Był tak cholernie nadzwyczajny ale jednak dla niej wyjątkowy .
|
|
|
wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany..
|
|
|
Leżąc na podłodze z dobrym rapem w słuchawkach stwierdzam , że warto było , pomimo , że się skończyło przeżyć to wszystko , aby teraz mieć zajebiste wspomnienia .
|
|
|
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak,... że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okrpone uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.
|
|
|
świat już dla mnie nie istnieje, przez codzienną walkę z samą sobą tracę nadzieje. wszystko staje się cierpieniem, to mi podcina skrzydła. gdzie jesteś kochanie, czy znalazłeś swoją przystań?
|
|
|
widziała w nim coś więcej niż zwykłego chłopaka. nieustannie tonęła w jego niebieskich jak ocean tęczówkach. nie potrafiła określić go jednym pustym zdaniem. uwielbiała z nim przebywać. bała się na niego obrażać, bo wiedziała , że może dojść do wielkiej kłótni. czuła lęk, przed tym , że go straci, a przecież znaczy dla niej wiele. zrobiłaby dla niego wszystko. oddałaby nawet za niego życie. z wielkim trudem powstrzymała się od płaczu, gdy złamał jakąś obietnice. męczyła się , ale nadal kochała.
|
|
|
|