|
smacker_.moblo.pl
cicho brzmiące dźwięki fortepianu układające się w melodię naszej piosenki. to mój plan na wieczór. smacker
|
|
|
cicho brzmiące dźwięki fortepianu, układające się w melodię naszej piosenki. to mój plan na wieczór. / smacker_
|
|
|
byłam zawsze, na wyciągniecie ręki. wypytywałam o każdy najmniejszy szczegół. wychwytywałam najcieńszą nutę smutku. a ich nawet na zwykłe "co tam" nie było stać. tak, przykre. / smacker_
|
|
|
wrócił ten koszmar, śniony każdej nocy, kończący się moim przeraźliwym wrzaskiem i bezsennością do świtu. wrócił, na jawie. / smacker_
|
|
|
i uwierz. doskonale pamiętam co obiecałam ci tamtego deszczowego, jesiennego popołudnia. to była najważniejsza obietnica w moim życiu. / smacker_
|
|
|
on w moich oczach umiał dostrzec coś więcej niż łzy. umiał w nich zobaczyć mnie. / smacker_
|
|
|
zwyczajnie nie umiem patrzeć w przyszłość z obrazem naszego wspólnego wczoraj przed oczami. / smacker_
|
|
|
powiadają, ze kiedyś podobno umiałam się śmiać. nie wiem, czy powinnam wierzyć. / smacker_
|
|
|
nie uciekał, kiedy w furii ciskałam talerzami o podłogę. nie odwracał się, kiedy zalewając się łzami, wpychałam w siebie kolejny kubełek lodów. był zawsze, głównie w tych najgorszych momentach. za to go pokochałam. / smacker_
|
|
|
jedyne co mogę dziś zrobić, to włączyć muzykę, która towarzyszyła mi w tamtym okresie i w myślach przenieść się w Twoje ramiona. / smacker_
|
|
|
chodzi o to, że nie daję bez ciebie rady, a przecież ostatnio mówiłam, że dla mnie nie istniejesz. / smacker_
|
|
|
i gdyby zobaczył mnie teraz, w tym stanie, z pewnością dotarłoby do niego, jak bardzo mylił się mówiąc "jest silna, da sobie radę beze mnie" / smacker_
|
|
|
łatwiej przecież pisać przy każdej wypowiedzi głupie ":D" niż potem tłumaczyć jak cholernie nic się nie układa i wysłuchiwać głupich, tandetnych pocieszeń. / smacker_
|
|
|
|