 |
sluchajkotq.moblo.pl
Będę czekać jak ta królewna która czeka na księcia. W tym świecie książe jest ślepy i myśli że ma czas. W innym świecie każda minuta spędzona z królewną byłaby sk
|
|
 |
Będę czekać, jak ta królewna, która czeka na księcia.
W tym świecie, książe jest ślepy i myśli że ma czas.
W innym świecie, każda minuta spędzona z królewną byłaby skarbem.
W tym świecie, zwykłe ''cześć'' to już dla mnie coś.
W innym świecie, pocałunek to coś.
Szara rzeczywistość rozczarowywuje. Wyobraźnia, koloruje to co szare, ale nie może zmienić, to co dzieje się w głowach innych.
|
|
 |
Potrzebuje czasu. Czasu na zapomnienie. Na zapomnienie Ciebie, Twoich idealnych rysy twarzy, Twoich czekoladowych oczu i czarnych włosów. Twojego nieśmiałego uśmiechu, który mnie witał, i przez który zawsze miałam uśmiech na twarzy. Twojego sposobu chodzenia i Twojego zachowania. Twojej nieśmiałości i tajemniczości.
Widzisz, już prawie nie pamiętam jaki jesteś.
|
|
 |
Tak, masz racje. Jesteś słodki i masz pięknę oczy. Tylko dlaczego, jesteś takim chamem, który nie zauważa jak działa na dziewczyny i co one porafią dla niego zrobić?!
|
|
 |
Słyszałam, że dziewczyny serce, można porównać do szyby. Gdy ktoś ją zrani, nie powstaje tylko mała rysa, czy też nie kruszy się ta szyba. Ona po prostu pęka, rozdrabnia się na małe kawałeczki. Pęka, tak jakby ktoś rzucił w nią wielkim głazem. Zostaje ból. Bo przecież gdy dotkniesz stłuczonego szkła to się okaleczysz...
Jej serce już dawno zostało tylko kryształkami. A na jego miejscu leży głaz. Ten który rozbił to serce.
|
|
 |
Zawsze, kiedy próbuję być lepsza, znajdzie się jakaś najlepsza. Kiedy próbuję być mądra, znajdzie się mądrzejsza. Próbuję być ładna, znajdzie się ładniejsza i tak ciągle. Więc może zostanę beznadziejna. Pocieszeniem jest przecież, że jest gdzieś w świecie jakaś beznadziejniejsza...
|
|
 |
Miłość. Trudno zdefiniować czym ona jest. Dla mnie od jakiegoś czasu, jest to cierpienie, które wywołuje u mnie zatrzymanie pracy serca, na Twój widok, myśli są obłędne, a kolana zbyt miękkie.
|
|
 |
Moim zaszczytem byłoby, podanie Ci ręki, Twój wzrok przez 0,000001 sekundy na mnie i zakłopotany uśmiech, nie wiadomo do kogo. Ja i tak pomyśle, że rękę podałeś z uczuciem, bo chciałeś wiedzieć jaki mam dotyk, że patrzyłeś na mnie cały czas i że uśmiech był mój. Tylko i wyłącznie.
|
|
 |
Kiedyś, będę piękną, pewną siebie dziewczyną, która ma przystojnego faceta swoich marzeń.. Tak, to bajka. Która nie skończy się happy endem. Bo przecież każdy przystoiny facet jest dupkiem i zdradza swoją dziewczyne.
|
|
 |
Może, gdybyś mi się nie spodobał, miałbyś spokój.
Może, gdybym do Ciebie nie napisała, dalej nie wiedziałbyś o moim istnieniu.
Może, gdybyś nie był tak cholernie pociągający, nie spodobałbyś mi się.
Może, gdybym do Ciebie nie napisała, nie myślałabym o Tobie.
Ah, Jest tyle ''za i przeciw'' tego co zrobiłam..
|
|
 |
Wiem, że jeżeli po kilku latach, napisałbyś do mnie, po to żeby poprosić o spotkanie, nie poszłabym na nie. Potraktowałabym Ciebie tak jak teraz Ty mnie. Kazałabym Ci się męczyć i pokazać że Ci zależy. A później, gdy już był byś pewny swojej wygranej, dałabym Ci kosza. Przecież, zemsta jest słodka.
|
|
 |
Dlaczego jesteś tak obojętny..? Dlaczego pomimo tego, że wyznałam Ci moje uczucia jesteś cholernie oschły i obojętny? Nawet Twoje ''cześć'' w szkole jest nieme. Twój widok i głos już nie jest moim zmiękczaczem kolan. Było, minęło.
|
|
 |
Gdybym mogła być z Tobą, chociaż przez jeden dzień i mogłabym robić z Tobą co tylko chce, nie chciałabym Cię całować.
Chciałabym Cię przytulić. Chciałabym poznać Twoje prawdziwe ''ja'', które chowasz, pod osłoną tego tajemniczego chłopca, chciałabym zapamiętać każdy szczegół i każdą ryse Twojej twarzy. Jest ona tak ciekawa.. choć mogę na nią patrzeć z odległości kilku metrów, codziennie zaskakuje mnie czymś innym.
|
|
|
|