 |
siema_mala.moblo.pl
cz2. co tu robi taka ślicznotka sama zapłakana i w dodatku chyba przemarznięta? otarłam łzy i wykrztusiłam eh szkoda gadać zaproponował mi wsiadał przejedziemy się
|
|
 |
|
cz2."co tu robi taka ślicznotka sama, zapłakana i w dodatku chyba przemarznięta?"otarłam łzy i wykrztusiłam"eh,szkoda gadać" zaproponował mi "wsiadał przejedziemy się, a potem zapraszam cię na gorącą herbatę u mnie, co ty na to?" zgodziłam się i pojechaliśmy. dużo opowiadał o sobie , wydał mi się bardzo sympatyczny, choć wiele o nim słyszała z opowiadań znajomych. kiedy już byliśmy u niego w domu i siedzieliśmy w łóżku z gorącą herbatą powiedział mi że"ej, jesteś inna niż te laski które zdążyłem już poznać, przy tobie czuję taką radość i swobodę, rozmawiając z tobą jestem wyluzowany i dobrze idzie mi rozmowa, co ty masz takiego w sobie?" na te słowa pociekły mi łzy ale już ze szczęścia, bo usłyszeć coś takiego od takiego chłopaka to wyzwanie. zastanawiałam się co mu powiedzieć, przecież jestem zwykła dziewczyną.. poprostu uśmiechnełam się i dałam mu buziaka w policzeki rzuciłam "czas na mnie"narzuciłam kurtkę i butyi wyszłam, on wybiegł za mną i złapał mnie za rękę.cdn / siema_mala
|
|
|
|
cz1.byłam ostatnio w zajebistym clubie, na zajebistej imprezie. bawiłam się ze znajomymi i alkohol poszedł w ruch, kiedy miałam już wracać, ciężko było mi się utrzymać na nogach. kumpel zaprowadził mnię do samochodu i powiedział "więcej nie pijesz", ja na to"to tak bo już koniec imprezy", on wkurzony"miałem na myśli, że już nigdy więcej". całą drogę powrotną pierdolił mi że "nie wiadomo co mogą zrobić z tak pijaną dziewczyną" itp. wkurwiona krzyknęłam"przestań już , kurwa pierdolić" zatrzymał się i mnie wysadził a do domu miałam jeszcze daleko. pomyślałam"tyle już przeszłam to i to przejdę" ale nagle rozpłakałam się, usiadłam na krawężniku i wyciągnęłam szlugi, zostały mi dwie ostatnie sztuki. zapaliłam jednego i płakałam, nagle podjechał do mnie samochód myślałam że może on wrócił, niestety to nie on. był to ten zajebiście przystojny chłopak z końca miasta,zapytał"siema mała, masz szluga ?" , bez zastanowienia odpowiedziałam że "tak, mam". on uśmiechając się zapytał czule"/siema_mala
|
|
|
|
pisałam do niego tylko w soboty, bo miałam usprawiedliwienie "sorry, pewnie byłam pijana .." . strasznie tchórzyłam, aby powiedzieć mu prawdę . prawdę która brzmiała "zależy mi na nim i okropnie mi jego brakuje " ./ siema_mala
|
|
|
|
coraz częściej nie śpię po nocach, coraz rzadziej jem, coraz krócej się uczę, ale natomiast coraz częściej chodzę zapłakana, coraz częściej tęsknie za tobą , coraz częściej pale papierosy, coraz częściej pije alkohol, coraz częściej uświadamiam sobie "kurwa mać, czy ja się przypadkiem nie zakochałam? przecież sobie obiecałam ... że już koniec" / siema_mala
|
|
|
|
mój stary pomarańczowy kubek w którym zawsze zaparzałam sobie liptona , wysłuchiwał wiele o moich "wielkich" miłościach, słyszał ciągle te same imiona i to jak bardzo ich kocham i widział jak płakałam .. ale teraz mam nowy kubek w którym zaparzam sobie teraz sage i nie opowiadam mu dramatów tylko same komedie i marzenia , mając przy tym nadzieję że się spełnią . usłyszał jak dotąd tylko jedno imię które na to jak narazie zasługuje / siema_mala
|
|
|
|
mój i jego świat bardzo się różnił / siema_mala
|
|
|
|
był pewien facet w moim życiu, przystojny, wysportowany, niczego mu nie brakowało, znaliśmy się dobrze już od podstawówki, był przyjacielem, a nawet kimś więcej.. ale miał jedną wadę , był dla mnie .. za dobry . zasługiwał na lepszą dziewczynę niż ja. nie chciałam mu robić nadziei, on nie zniósłby tego jaka ja naprawdę byłam. ciągłe imprezy, melanże, spotkania z ziomkami. wiele osób przez to uznawało mnie za kurwę, sukę, szmatę ale ja to miałam głęboko bo wierzyłam że mam swoją ekipę która zawsze za mną obstanie. z nimi czułam tą wolność, tą niesamowitą radość z każdej chwili. ale on był z innej grupy nie zrozumiałby tego. zawsze chciałam mu to powiedzieć ale nie umiałam.. szkoda , bo nie wiem o tym że nadal jest tą osobę która zawsze mnie rozumie i wysłucha, poprawia mi humor i dodaje więcej nadziei , ale teraz jesteśmy tylko kumplami nie chcę tego zmieniać tak jest dobrze/ siema_mala
|
|
|
|
czekam na 4 w nocy, bo mam nadzieje że znowu napiszesz tak jak kiedyś "mała, nie śpij! zaraz u ciebię będę" i z nadzieją czekam do 6 rano .. ale to tylko przyzwyczajenie bo już to się nie powtórzy /siema_mala
|
|
|
|
odkąd przeprowadziłam się z rodzicami na wieś, lubię wychodzić na podwórko o 1 , zapalić szluga i idąc w stronę przystanku słuchać jak śnieg skrzypi pod butami, zatrzymuje się na środku ulicy i słucham tej ciszy, która opowiada jak bardzo go kocham, nie słychać samochodów ani ludzi ani niczego, wtedy czuję się sobą / siema_mala
|
|
|
|
papierosy zastępują mi chłopaka / siema_mala
|
|
|
|
siedząc na nudnej lekcji biologii, zaczął ktoś dobijać się na mój telefon , dostawałam esemesy jeden za drugim, nadawcą był ten który zranił mnie porządnie . napisał "wyjrzyj za okno" akurat siedziałam przy oknie to z zaciekawienia wyjrzałam . stał on i jego kumple , oni trzymali tablice z napisem "on naprawdę cie kocha " a on miał ogromny bukiet róż w ręku, normalnie nie dowierzałam . to była ostatnia lekcja więc jak tylko dzwonek zadzwonił wybiegłam ze szkoły jak oparzona prosto w jego ramiona , "wariat kochany" powiedziałam i przytuliłam go , a on na to słodkim i cichym głosem "zobaczysz jeszcze wieczorem" i zaśmiał się . później pojechaliśmy do clubu karaoke aby zaśpiewać dla mnie i opić ten rok spędzony ze sobą w tym szalonym związku / siema_mala
|
|
|
|
tylko on ma tak zajebiście miękką i przytulną kurtkę do której uwielbiam się tulić / siema_mala
|
|
|
|
Dodaj komentarz