|
seep.moblo.pl
Jeśli będzie trzeba to zedrę z siebie każdy centymetr kwadratowy skóry i wyślę ją do Ciebie kurierem.
|
|
|
seep dodano: 13 listopada 2014 |
|
Jeśli będzie trzeba, to zedrę z siebie każdy centymetr kwadratowy skóry i wyślę ją do Ciebie kurierem.
|
|
|
seep dodano: 13 listopada 2014 |
|
Wiem, że powinnam być dobrej myśli. Wiem, że zamartwianie się zniszczy moją psychikę i dopóty, dopóki nie poznam prawdy będę cieniem samej siebie. Ale jak mam być dobrej myśli, skoro śmierć, niepowodzenie i życiowe gówno trwają ze mną od lat?
|
|
|
seep dodano: 13 listopada 2014 |
|
Strach przed nieznanym jest czymś tak wielkim, że w momencie poznania tajemnicy zabiera powietrze, łamie płuca i zatrzymuje serce.
|
|
|
seep dodano: 29 października 2014 |
|
Chciałam się pozbierać, ale rozsypywałam się w takich miejscach, do których nie chcę wracać.
|
|
|
seep dodano: 29 października 2014 |
|
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne, samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna.
|
|
|
seep dodano: 29 października 2014 |
|
Zaufaj swojemu mózgowi, bo Twoje serce jest głupie jak chuj.
|
|
|
seep dodano: 29 października 2014 |
|
Wytrawny kłamca wie, że najlepszym kłamstwem jest zawsze prawda podana z pominięciem najistotniejszej kwestii.
— Carlos Ruiz Zafón – Więzień Nieba
|
|
|
seep dodano: 29 października 2014 |
|
breaking news: I DON'T CARE.
|
|
|
seep dodano: 29 października 2014 |
|
Gwałt jest kwestią przemocy, a nie seksu. Jeśli człowiek uderzy Cię szpadlem, to nie nazwiesz tego ogrodnictwem.
|
|
|
seep dodano: 29 października 2014 |
|
Enjoy you're life, or if you prefer, enjoy you're lie.
|
|
|
seep dodano: 29 października 2014 |
|
Co z tego, że spaliłam wszystko, co przypominało mi, kim byłeś. Przecież mózgu przepełnionego wspomnieniami nie spalę. W sumie, mogłabym go spalić, ale jeśli to zrobię, to nie przeżyję, a nie spieszno mi do zaświatów, bo mówią, że tam wcale nie jest tak fajnie jak mówią.
|
|
|
seep dodano: 29 października 2014 |
|
Byliśmy razem na tym samym pogrzebie. Płakaliśmy razem, wiem, że płakałeś też. Nogi uginały się pode mną z braku sił, wiem, że wtedy podtrzymywałeś mnie, żebym nie upadła. Schlaliśmy się do nieprzytomności, żeby zapomnieć chociaż na chwilę...Jedyne, czym się różniliśmy, to tym, że ja stałam nad grobem, nie wiedząc co ze sobą zrobić, a Ty leżałeś trzy metry pod ziemią jak gdyby nigdy nic.
|
|
|
|