|
sceptyczna.moblo.pl
Wiem że zachowywałam się podle. Byłam wyniosła i nieprzystępna. Ale zrozum że wolę nie okazywać uczuć jako pierwsza. Zbyt wiele razy zostałam zraniona.
|
|
|
Wiem, że zachowywałam się podle. Byłam wyniosła i nieprzystępna. Ale zrozum, że wolę nie okazywać uczuć jako pierwsza. Zbyt wiele razy zostałam zraniona.
|
|
|
Czuję jak się oddalam. Od znajomych, rodziny, od świata. Nie wiem, co mnie jeszcze łączy z rzeczywistością. Snuję się jak ten cholerny duch. Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku. Uśmiecham się, gadam jak zwykle. Jednak ta zadra gdzieś tam nadal we mnie tkwi. Ulokowała się na samym dnie serca i odzywa się w najmniej odpowiednim momencie. Siedzi głęboko i nijak nie mogę się jej pozbyć. Myślę, że pozostanie tam już na zawsze, a ja po prostu muszę nauczyć się z nią żyć.
|
|
|
Kiedyś pożałujesz. Może jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale pewnego dnia przypomnisz sobie, że istniał gdzieś kiedyś ktoś, komu na tobie zależało. Ale wtedy będzie za późno. Karma cię dopadnie i zostaniesz sam jak palec.
|
|
|
Nie wiem, jak nazwać swoje uczucia. Szkoda, że nie chcesz mi pomóc.
|
|
|
Nieświadomie ranimy się wzajemnie.
|
|
|
Nie wiem, czy to źle czy to dobrze. Ale przynajmniej wiem na czym stoję. Tzn. wiem, że nie warto się starać. Miej wyjebane, a będzie ci dane.
|
|
|
Miłość to dziwna sprawa. Jeśli odwzajemniona - jest czymś najpiękniejszym na świecie. Jeśli nieodwzajemniona - czymś najgorszym.
|
|
|
Naprawdę warto okazywać uczucia? Chyba jednak nie.
|
|
|
Nie żeby mi zależało, ale miło by było co noc zasypiać w twoich ramionach.
|
|
|
Okej. Osiągnąłeś swój cel. Obsesyjnie myślę o tobie każdego ranka, popołudnia i wieczoru. Ale nie licz na to, że ci się do tego przyznam. Będę chować to w sobie i nie dam ci tej satysfakcji, skarbie.
|
|
|
Zżera mnie zazdrość. Czuję, jak płynie po moich żyłach roznosząc truciznę.
|
|
|
|