|
sanseveria.moblo.pl
Nie przychodź na umówione spotkanie nie odpisuj na sms y nie odbieraj telefonów a po trzech dniach napisz i zapytaj się co chciałam.
|
|
|
Nie przychodź na umówione spotkanie, nie odpisuj na sms-y, nie odbieraj telefonów, a po trzech dniach napisz i zapytaj się co chciałam.
|
|
|
Kiedy byłam mała, zawsze marzyłam, że znajdę tego jednego, jedynego, wpaniałego i wyśnionego. Znalazłam. A raczej wydawało mi się, że znalazłąm. Bo mój jedyny szukał tylko zastępczej zabawki na okras kłótni ze SWOJĄ jedyną...
|
|
|
Po raz kolejny. Po raz kolejny dałam Ci się zranić. Przysięgam, że ostatni.
|
|
|
Jak można wciąż wracać do przeszłości? I to tej najbardziej odległej?
|
|
|
Czy wy też tak macie, że na okrągło zakochujecie się w chłopaku o tym samym imieniu?
|
|
|
Koniec. Koniec końca. Początek czegoś nowego. Zobaczymy czy lepszego.
|
|
|
Ostatni rok. Niecały. I kończysz szkołę. Co wtedy? Nawet nie będę Cię widywać. Nie będę mogła zaspokajać swojej tęsknoty spotykając Cię od czasu do czasu na korytarzu. Zostaną mi tylko wspomnienia... które i tak wyblakną.
|
|
|
Jesteś dla mnie bardzo ważny. Dlaczego tego nie widzisz? Inne dziewczyny wciąż Cię spławiają. Ja bym tego nigdy nie zrobiła... Ale nie. Gdzieżby to się dla Ciebie liczyło?
|
|
|
Już mi się nie śnisz. Noce są puste i samotne. Nawet to mi zabierasz?
|
|
|
Moja sytuacja jest taka nietypowa. Nigdy nie byliśmy razem. Ale te wieczorne rozmowy z Tobą... Mimo, że jako kto inny.. Wciąż pamiętam.
|
|
|
Cholera jasna! Znowu zaczynam wyobrażać sobie grom wie co i układać wszystko w 'logiczną całość', która jest logiczna tylko i wyłącznie dla mnie. Boże, nie powól bym znów cierpiała...
|
|
|
Wolny, wolny, wolny!!!! Ale co z tego...
|
|
|
|