|
samotnawciszy.moblo.pl
deszcz wyzwala
|
|
|
lubię się sparzyć i spokojne koić ból, a potem mówić, że tak chcę. / Chylińska.
|
|
|
jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil.
|
|
|
a kiedy on cię kochać przestanie, zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd, zobaczysz wszystko to samo, co ja.
|
|
|
kiedy byłam mała chciałam latać. sfrunąć z dachu. w nocy, zamykałam oczy i wyobrażałam sobie,
że jestem na dachu. patrzyłam na rodziców w łóżku potem zeskakiwałam z dachu i leciałam.
wszyscy sąsiedzi spali, a ja szybowałam w powietrzu. zaglądałam im w okna. leciałam.
odpoczywałam na drzewach. wiedziałam że to potrafię, ale nigdy im nie mówiłam.
jeśli ktoś się dowie może sprawić że spadniesz, o tak.
|
|
|
i znów zmierzch. Kolejny dzień dobiega końca. choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc.
|
|
|
przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki jaką jest miłość.
na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu?
ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia?
dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwe trwają w najlepsze?
ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam.
miłość po prostu jest albo jej nie ma.
|
|
|
wchodząc w mgłę, odkrywam zło. odrzucam wszystko co dobre, odkrywając śmierć i mrok. chodzę ścieżkami pogrążonymi we mgle. potrafię zatrzymać czas na jak długo chcę. tylko tego pragnę najmocniej, wchodząc w mgłę.
|
|
|
krystaliczna smuga odznaczająca się jaśniejszą barwą na policzku, zostawia po sobie niemy ślad.
oczy wilgotne, smutne, szkliste.
wargi drżące, mokre, ciepłe.
cichy, stłumiony szloch wydobywający się z najgłębszych zakamarków duszy, rozdziera jej serce. niszczy ją od środka pokazując swoją siłę. nic go już nie powstrzyma. chyba, że.. on powie: kocham cię.
|
|
|
bólu nie można się bać.
jest on niestety częścią wszystkiego co przeżywamy.
nie można się go łatwo pozbyć.
nie to co szczęścia.
starczy jedno potknięcie i znika…
jak kropla radości w oceanie bezradności i strachu.
nie możemy spać w nocy, nawiedzani koszmarami.
ile razy można patrzeć jak ktoś drogi twemu sercu odchodzi bezpowrotnie?
ale to właśnie takie sny nie dają nam spokoju.
smutek, bezradność, gniew, zemsta, cierpienie, samotność, odrzucenie, smak krwi.
wszystko to jest zawarte tylko w jednym słowie: ból.
|
|
|
sen. otchłań pełna marzeń i koszmarów. zagłębiasz się w niej nie zawsze z własnej woli. czasami to ona, niczym czarna dziura wciąga cię w koszmar bądź w piękny sen o lepszym świecie. sny są odzwierciedleniem duszy, a może tylko tak mówią? jedno wiem na pewno, sny są jedyną rzeczą, której nikt nie może nam odebrać. są one częścią nas.
|
|
|
|