|
Tym razem nie schowam głowy w piasek. Będę walczyć do końca i nawet z przegraną wyjdę z honorem.. z nieszczerym uśmiechem na twarzy i łzami w oczach.. Ale dopiero wtedy przekonam sie czy tak naprawdę kiedykolwiek byłam dla Ciebie kimś więcej. Kimś na kim naprawdę mógłbyś polegać. Czasami ledwo powstrzymuję się by powiedzieć Ci to wszystko co myślę , ale jestem cierpliwa , będę walczyć bo na kimś na kim naprawdę mi zależy staram się jak mogę , by nie spieprzyć.
|
|
|
To przykre kiedy jedyny człowiek, któremu ufałaś i oddałabyś wszystko nawet o Tobie nie pamięta. To przygnębiające uczucie kiedy ciężko jest Ci oddychać nieznanym powietrzem, a osoba, która tak pięknie mówiła o waszej przyjaźni, nawet nie spróbuję go oczyścić. To smutne, bo właśnie w takich chwilach czujesz jak życie wali Cię trzepaczką po dupie.
|
|
|
rozpieszczony przez rodziców gówniarz, posiadający za małolata wszystkie najwymyślniejsze zabawki. następnie najcudowniejsze motory. a teraz wozi się drogimi furkami. nie zapomnijmyoczywiście dodać, że owe prezenty otrzymuje od matki zza granicy, którapoświęciła szczęście rodziny aby ten skurwiel miał wspaniałe życie. a jego stać jedynie na złamanie kolejnego serca, następnej głupiej idiotce, która uwierzyła w jego rzekomą miłość.
|
|
|
to nie jest tak, że ja jestem o Niego zazdrosna - po prostu wkurwia mnie, że ta szmata będzie Go miała, że to ją będzie całował każdego dnia, wieczoru, każdej nocy, że te słodkie smsy na dobranoc będzie pisał do niej, że będzie dotykał i pieścił jej ciało swoimi szorstkimi dłońmi, że to właśnie do niej będzie szeptał najdelikatniejsze słowa pod słońcem, że to dzięki niej będzie się uśmiechał, że może ją kurwa pokocha.
|
|
|
a wiesz czego boję się najbardziej? tego, że pewnego ranka zbudzę się, jak zwykle z zaschniętymi strumykami łez na policzkach i stwierdzę, że nie mam już sił na udawanie, że wszystko jestw porządku i że jestem szczęśliwą nastolatką. cholernie boję się, że poddam się i że dam Ci tę jebaną satysfakcję, że wygrałeś właśnie Ty. Ty - nie Ja.
|
|
|
Nie jestem z nim po to by chwalić się nim przed koleżankami, ani po to by sprawiał mi drogie prezenty. Nie chodzi mi o piękne słowa i poranne spacery przy wschodzącym słońcu. Ja po prostu kocham, bezgranicznie i do osiągnięcia szczęścia wystarcza mi jego obecność, nic więcej.
|
|
|
miałam ochotę na papierosa. kompletny idiotyzm, ponieważ nie palę. tak, tak, takie jest życie. pewnego zimowego ranka jesteście gotowi maszerować kilometry w chłodzie po paczkę papierosów, albo na przykład kochacie mężczyznę, dorabiacie się dwójki dzieci, po czy, pewnego zimowego poranka, dowiadujecie się, że On odchodzi, bo kocha inną. dodając przy tym, że jest Mu przykro, że się pomylił, popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem: przepraszam to pomyłka. ależ nic nie szkodzi..
|
|
|
Przyjaciel to osoba, która potrafi prosto w oczy wyznać ci, że jesteś beznadziejny, i to również ta osoba, która pomimo twej beznadziejności zawsze przy tobie będzie i nigdy cię nie zostawi..
|
|
|
I czego płaczesz przecież, sama tego chciałaś.Zamiast ciąć ręce mogłaś wziąć się za naukę, pozwoliłaś mu odejść bo co? Tak bardzo go kochałaś ? Wiesz, odpuściłaś sobie wszystko , zanim to dostałaś.
|
|
|
Jaki jest sens w pomaganiu ludziom, skoro i tak w końcu nakopią ci do dupy? Ludzie patrzą mi prosto w oczy ciągle coś obiecują, a po czasie widać jak to jest, ja tego chyba nie ogarnę. Zaufanie już straciłam, tyle razy się na ludziach zawodziłam. Od dzisiaj zero wyjątków, każdy jest wart każdego. Nie ma już człowieka normalnego...
|
|
|
Już niedługo zakończy się wszystko.Zacznie sie nowy etap w życiu,a ciebie w nim nie będzie.Już nie będę cię widziała 5 razy w tygodniu.Już nie będę widziała twojego uśmiechu,zostanie mi tylko wyobrażanie go sobie.Nie wiem czy jeszcze kiedyś cię zobaczę,nie wiem czy się spotkamy.Mam nadzieję,że w końcu przestanę wspominać przeszłość i pójdę do przodu nie odwracając się za siebie...
|
|
|
Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? Słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? Jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym?
|
|
|
|