|
reminisce.moblo.pl
kazali mi pomyśleć o czymś naprawdę szczęśliwym. pomyślałam o Tobie. nie wiem czemu obok Ciebie w moich myślach pojawił się jeszcze ktoś. i ten ktoś w żaden spos
|
|
|
kazali mi pomyśleć o czymś
naprawdę szczęśliwym.
pomyślałam o Tobie.
nie wiem czemu, obok Ciebie
w moich myślach
pojawił się jeszcze ktoś.
i ten ktoś w żaden sposób
nie przypominał mnie.
|
|
|
tak się składa, że najlepsze chwile
swojego życia spędziłam z Tobą.
|
|
|
Zajrzyj mi w oczy i powtórz : jesteś mi obojętna
|
|
|
nic nie ma już znaczenia,
w tym świecie wyrafinowania
|
|
|
czułaś się kiedyś podobnie?
niewidzialne rece wyobraźni zaciskaja się kurczowo na czyms, czego pragniesz, a nie możesz tego mieć. Cały twój umysł chłonie te wyobrażenia całą powierzchnią, a serce drży z wrazenia. Czujesz, jak twoje oczy zasnuwa mgła, a w ustach zasycha. Nie myślisz- mózg objęła mgiełka wyimaginowanej euforii. Masz swiadomosć tego, ze nigdy tego nie osiagniesz, lecz nie mozesz się oprzeć pokusie marzenia. Bo wtedy marzenia są wszystkim tym, co masz.
Powiedz, czy czułas sie juz tak?
|
|
|
Chcę Jego. nie słoik ulubionego dżemu, nie truskawkowego chupa chupsa, nie koktajl owocowy. Odmawiam wszystkiego, co uwielbiam. Zdecydowanie popadłam już w stan desperacji.
Odmawiam tego, bo wciąż mam tą nadzieję, że otrzymam to, co kocham. że otrzymam Ciebie.
Twoje policzki w kolorze mojego ulubionego dżemu.
Usta o smaku truskawkowego chupa chupsa.
I życie jak koktajl owocowy. złudna, pieprzona nadzieja.
A jednak, właśnie ona trzyma mnie przy życiu.
|
|
|
Stałam przed Nim totalnie bezradna.
Widziałam jak w spoconej dłoni drży zapalniczka.
Widziałam przeszywający mnie wzrok pełen smutku i tęsknoty.
W końcu wezbrałam w sobie całą odwagę. Pomimo guli uwiązanej w moim gardle
wydukałam ochrypłym tonem 'Ty mnie kochasz, prawda?'.
gdy to usłyszał mimowolnie spięły mu się mięśnie.
po kilku sekundach, nieśmiało skinął głową.
|
|
|
Oddałabym kilka dni swojego życia.
Za darmo. Bez żadnych zahamowań.
Wiesz które dni, prawda? tak, tamten kiedy się poznaliśmy.
Ten kiedy mnie po raz pierwszy pocałowałeś.
Ten w którym wyznałeś mi swoją udawaną miłość.
Ogólnie rzecz biorąc oddałabym wszystkie dni,
spędzone z Tobą. One bolą.
|
|
|
Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą rozmawiasz.
Jestem zazdrosna o wszystkie rzeczy którymi zajmujesz się,
wtedy gdy nie zajmujesz się mną. Wkurwia mnie każda nie wspólnie spędzona chwila.
To obsesja, to choroba, to uzależnienie.
Jestem chora z miłości.
|
|
|
Obrażeni staliśmy obok siebie opierając się o ścianę.
Ja białe słuchawki w uszach, on identyczne czarne.
Czułam ,że to ja muszę coś zrobić, bo to ja się obraziłam..
Nie wytrzymałam. Zdjęłam swoje słuchawki, stanęłam przed nim i zdjęłam jego słuchawki.
Przytuliłam się tak mocno i usłyszałam tylko jego słowa:
wiem ,że nie możesz beze mnie wytrzymać.
Niestety, karcąc w środku siebie za to, musiałam przyznać mu racje..
|
|
|
Nie wiem czy to kwestia frustracji czy naiwności,
ale nie potrafię Cię znienawidzić. nawet dzisiaj,
kiedy stojąc przede mną, zwyczajnie obsypujesz mnie obelgami
mam ochotę się na Ciebie rzucić i zacząć całować.
tak seksownie marszczysz czoło, kiedy się złościsz.
kocham Cię, mój melodramatyczny dupku.
|
|
|
|