Chcę Jego. nie słoik ulubionego dżemu, nie truskawkowego chupa chupsa, nie koktajl owocowy. Odmawiam wszystkiego, co uwielbiam. Zdecydowanie popadłam już w stan desperacji.
Odmawiam tego, bo wciąż mam tą nadzieję, że otrzymam to, co kocham. że otrzymam Ciebie.
Twoje policzki w kolorze mojego ulubionego dżemu.
Usta o smaku truskawkowego chupa chupsa.
I życie jak koktajl owocowy. złudna, pieprzona nadzieja.
A jednak, właśnie ona trzyma mnie przy życiu.
|