|
remember-me.moblo.pl
Pamiętam pamiętam dobrze ją jak weszła przez zamknięte drzwi nie mogłem w to uwierzyć lecz Ty wiedziałaś już że to śmierć odwiedziła nasz dom. I krzyczałem: Nie
|
|
|
Pamiętam, pamiętam dobrze ją, jak weszła przez zamknięte drzwi, nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już, że to śmierć odwiedziła nasz dom. I krzyczałem: "Nie zabieraj jej, zostaw małą, zostaw proszę Cię!". Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc: "Ma już tylko mnie"...
|
|
|
nie mają pojęcia, ci co plotkami się karmią, że on i ona na to szczęście patent mają.
|
|
|
Stos przeklętych marzeń, we mnie, codziennie. Zwykłe życie bez zmian, wiesz jak jest bracie.
|
|
|
Na sercu kamień, z ust cisza. I znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań. Myślisz, że będzie spoko? Wątpię. Nie obchodzi mnie co mówisz o mnie.
|
|
|
A wiedziałaś, że upadnę i w końcu stracę rozum. I mam pięści całe we krwi, i chyba całkiem dobry powód, by powiesić na pętli to co kiedyś mi miało pomóc.
|
|
|
"Więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno.
Bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno."
|
|
|
Dzwoniłam do niego od godziny. Wykonałam chyba ze sto połączeń, wysłałam podobną ilość smsów. I nic. Cholerna cisza, której od zawsze nie znosiłam. Wiedziałam, że jest w domu. A będąc tam- zawsze odbierał telefon. Zawsze, oprócz jednej chwili. Chwili, gdy był pijany. Wtedy bowiem nie obchodziło go nic, tym bardziej moje uczucia. Nie chciałam w to wierzyć. Czyżby od nowa zaczął mnie oszukiwać? Przecież obiecał.. A jednak. Historia lubi sie powtarzać.
|
|
|
|
nawet jeśli był to ludzie i tak gadali swoje. wtedy, gdy jeszcze Go miałam wszyscy pierdolili jakieś fikcyjne fakty. w chwili kiedy był obok twierdzili, że Go zdradzam. a gdy już siedziałam sama to pewnie, że z Nim zerwałam. gdy mijałam na ulicy te fałszywe twarze w tym samym momencie rozmawiając z Nim przez telefon, mówili, że już wkręcam kolejnego. tak bardzo chcieli zrobić mi na złość, tak bardzo przeszkadzałam im w życiu, że teraz, kiedy widzą jak samotnie mijamy się na ulicy szepcą cicho ' Oni się kochali ' . [ yezoo ]
|
|
|
muszę wszystko pozmieniać, tak jak czas wszystko zmienia.
|
|
|
|
- jeszcze minuta! - krzyknął ktoś z tyłu. wszyscy wypiliśmy trzymany w ręce kieliszek szampana, po czym momentalnie spojrzeliśmy na wypełnione błyskotkami, świecące niebo. uśmiechnęłam się do siebie, po czym napawając się widokiem kolorowych torped, szepnęłam cicho ' Szczęśliwego Nowego Roku, Kochanie ' . [ yezoo ]
|
|
|
Lubię cię drażnić. Czuję cholerną satysfakcję, gdy się na mnie wkurzasz i mierzysz mnie wzrokiem a ja z pełnym spokojem i usmiechem na twarzy odpalam fajkę, a pierwszy dym z niej wydobyty kieruję wprost na twoją twarz.
|
|
|
'i może dobrze, że los nie postawił na Nas, w tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania.'
|
|
|
|