 |
"Trochę się boję strat, nie wiem, może to przez to coś, kolejna dawka to był to lekki elektrowstrząs! I tylko cichy szept mojego daimonionu przebija się przez sześć miliardów neuronów. Zdetonuj mnie, podładuj mnie, albo przeprogramuj. Jestem ulotny jak ulotka po Ketonalu, na statku Tezeusza, w rydwanie Platona. Kamień na sercu, dusza na ramieniu, krew na dłoniach. Widzę cię, to ty czy ulotne wspomnienie?"
|
|
 |
"Ach, te bezsenne noce, kiedy w ciemnościach na wyciągnięcie dłoni dotykam swego lęku..."
|
|
 |
3:23 krople deszczu rytmicznie uderzają o parapet. Światła wyłączone. Ciemność tej nocy rozświetla jedynie ekran telefonu, a kiedy i on zgaśnie, zostanę sama z moją bezsennością. Przyzwyczaiłam się do niej. Nauczyłam się jak z nią postępować, jak uciszyć jej jęki, żale i strachy. Miewam takie momenty ocknięcia się w równoległej rzeczywistości, jak gdyby moje teraźniejsze życie było tylko snem, a powrót do normalności ciągle był możliwy. Potem bezsenność oplata mi ręce wokół tułowia i zaciska z całych sił, tym samym uświadamiając, że nie ma odwrotu, że to wszystko zabrnęło za daleko, że zwykla ciekawość i odrobina młodzieńczego buntu stała się częścią mojego życia.
|
|
 |
Bezsenność zaprowadziła mnie w dziwne okolice. Pokazują się nowe horyzonty. Ciekawa jestem na jak długo tu zawitam i kiedy zapragnę uciekać, bo strach sprowadzi mnie do poczucia się prześladowanym pyłkiem. Nie wiem na ile Wasza wyobraźnia zdoła ogarnąć to, co tu piszę i pisać mam zamiar. Nie mam pojęcia co tutaj powstanie czy łzawa historia, czy bezsensowne wpisy gówniary, czy nieokreślone, zbędne coś, ale niewątpliwie wszystko będzie szczere, oparte na tym, co zdołałam przeżyć. Każdy wpis będzie moim własnym cieniem.
|
|
 |
"Człowiek nocy, ciemności, grozy, graniczności. To wciąż ja."
|
|
|
|