|
pomylona_nimfomanka.moblo.pl
są utwory przy któych inni świetnie się bawią a Ty stoisz nie mogąc wydobyć z siebie żadnego gestu tak to te które kojarzą Ci się z najpiękniejszymi chwilami życia
|
|
|
są utwory przy któych inni świetnie się bawią, a Ty stoisz nie mogąc wydobyć z siebie żadnego gestu - tak, to te które kojarzą Ci się z najpiękniejszymi chwilami życia, które minęły. / veriolla
|
|
|
wolnym się jest dopiero wtedy, kiedy już nie ma po co żyć. nie ma ciebie więc, jestem wolna-nie mam dla kogo żyć...
|
|
|
miłość to nie staw, w którym można zawsze odnaleźć swój odbicie. miłość ma swoje przypływy i odpływy. ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice, burze i skrzynie złota i pereł. a perły leżą głęboko.
|
|
|
miłości nie wolno kalać przyjaźnią. koniec to koniec.
|
|
|
być może, myślę, że skoro wszystko się rozpada, nie istnieje naprawdę nic innego, tylko ta odrobina przebywania razem. ale i to jest poniekąd oszustwem, bowiem tam, gdzie jeden człowiek naprawdę potrzebuje drugiego, nie można iść razem i pomagać sobie wzajemnie.
|
|
|
jesteśmy jak w spirali życia i śmierci. nie masz pojęcia gdzie postawić stopę bo nie wiesz, czy kiedy ją uniesiesz to obudzisz sekundy życia czy zaczniesz żyć śmiercią.
|
|
|
niczego nie można cofnąć. nikt nie wraca. i nigdy nie wraca godzina, którą się raz przeżyło. ale tak bardzo tego chcę. tak bardzo tęsknie do tych chwil kiedy byliśmy razem...
|
|
|
życie jest chorobą, a śmierć zaczyna się już w chwili urodzenia. każde odetchnięcie, każde uderzenie serca jest odrobiną śmierci. krokiem ku unicestwieniu.
|
|
|
a o cokolwiek chodzi, nie bierz tego tak poważnie. bardzo rzadko jakaś rzecz jest długo poważna. naprawdę. szczególnie nocą. noc przesadza.
|
|
|
w miłości nikt nie jest dorosły. a na pewno nie my..
|
|
|
nikt nie wydaje się bardziej obcy niż ktoś, kogo się kiedyś kochało...
|
|
|
za głośno? co jest za głośne? tylko cisza. cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni...
|
|
|
|