|
phineas.moblo.pl
powiedz że mnie kochasz będe najszczęśliwsza.
|
|
|
powiedz, że mnie kochasz- będe najszczęśliwsza.
|
|
|
Gdy spotykamy kogoś i zakochujemy się, myślimy, że cały wszechświat nam sprzyja. Tak jak dziś o zachodzie słońca. Ale jeżeli coś nie pójdzie po naszej myśli, wszystko rozpryskuje się niczym bańka mydlana i znika! Czaple, muzyka w oddali, smak jego ust, jak piękno, które istniało chwilę wcześniej, może rozproszyć się tak szybko?
Życie płynie bardzo prędko: przenosi nas z raju w otchłanie piekieł, w ciągu paru sekund.
|
|
|
I gdy w końcu skrzyżują się drogi tych dwojga i spotkają się ich spojrzenia, wtedy znika cała przeszłość i cała przyszłość.
|
|
|
i'll never be the same, if we ever meet again
|
|
|
między wiem a mam nadzieję.
|
|
|
Podniosłeś alarm, wskrzesiłeś do życia syreny, wysłałeś na rzeź nietrzeźwych strażaków. Żaden z nich nie potrafił zapanować nad ogniem, każdy następny ginął w jego paszczy. W powietrzu unosił się zapach spalonych ciał i wymarłych ideałów. Błagalny krzyk rozbijał się o Twoje uszy, a Ty jak gdyby nigdy nic czytałeś książkę. I gdybym tak rzekła "przecież czytasz do góry nogami", odrzekłbyś "tylko Ci się tak wydaje". Czy to ja oszalałam, próbując gasić pożar, czy to Ty poskradałeś myśli wszystkich głupców, chcąc uchronić się przed bolesną prawdą?
|
|
|
Zaciskam pięści i zagryzam wargi, a mózg wysyłam na misje zwiadowcze. Knebluję serce i chowam je do wielkiej skrzyni przepełnionej pustką. Wycieczkę w kosmodromy snów zaczynam.
|
|
|
This danger thrills and my conflict kills. They say follow your heart follow it through, but how can you when you're split in two?
|
|
|
Żuk gnojownik tocząc malutki kawałek kału staje się Syzyfem. Z biegiem czasu i w pocie czoła kulka ta obrasta w coraz o nowsze okazy życiowej egzystencji. Tu kawał liścia, tam szczątki biedronki. Czasem w jednej chwili, jeden człowiek potrafi zrujnować pracę tego małego stworzonka. Depczę, zabija, depczę i zabija. Jeszcze gorzej jest gdy taki żuk otoczony jest przez grupę ludzi, a fatalnie - gdy ludzie Ci nienawidzą i żuczków i ich ciężko wykonywanej pracy.
|
|
|
dziwne, że kocham kogoś, kto istnieje tylko w mojej wyimaginowanej wersji.
|
|
|
i jeśli znów będziesz chciał odejść, to osobiście pierdolnę drzwiami. raz, a porządnie. żebyś wiedział, że tym razem nie masz już do czego wracać.
|
|
|
|