|
pesymistyczna_optymistkaa.moblo.pl
poznała fanych człeków. jest zadowolona i chce tam zostać już na zawsze.
|
|
|
poznała fanych człeków. jest zadowolona, i chce tam zostać już na zawsze.
|
|
|
`Wczoraj przyśnił mi się Nepal, byłam razem z hipisami, uprawiałam wolną miłość, jadłam LSD garściami. Po dywanie dym się snuje, lubię bawić się włosami, gdzie jest kosz z narkotykami, gdzie jest gosz z narkotykami?
|
|
|
nic nie mów.
wiem, że mnie pożądasz.
mówią to Twoje czekoladowe oczy.
moje ulubione...
|
|
|
zawsze lubiłam cappuccino...
zawsze lubiłam czekoladę,
ale to dzięki Twoim oczom,
Czekolada jest wyżej od cappuccino
|
|
|
czy ja wyglądam jak wabik na facetów?!?
|
|
|
-yyy, tyy, gdzie Twoja babcia?
-masz na myśli tą starą szmatę, czarownicę?
-nuuu
-a do Trzech Mioteł poszła (Trzy Miotły- taki bar w Harrym Potterze ;D)
nie przyznaję się do tej spruchniałej wiedźmy -,-, mam tylko jedną babcię.
|
|
|
czekając na telefon od Ciebie, można zapóścić 20cm włosów, przepisać 5 razy Biblię
i nauczyć się pierwiastka z liczby Pi.
|
|
|
Są ich tysiące, przez niektórych są nazywani "dawcami organów", a wśród innych wzbudzają podziw i zachwyt. Kiedy wsiadają na szybki i piękny sportowy motocykl to mało ich obchodzi czy jeszcze z niego zsiądą. Poprostu dodają gazu i jadą. W ciągu trzech sekund osiągaja 100 km/h, w następnych trzech ponad 200 km/h. Wtedy dopiero czują, że żyje ! ! Jednak zdają sobie sprawe, że czasem jeden zły ruch, jeden moment nieuwagi może sprawić, że już nikt nie uściśnie im dłoni. Podejmując tą "grę" trzeba się liczyć z konsekwencjami i być świadom co może się stać. Jeżdżą szybko, ale naprawde zdają sobie sprawe z tego co robią. Czasem myśla, że "pojadą ostrożniej", a licznik przekracza 250 km/h. Szybkość dodaje im skrzydeł i to kochją. Poprostu pasja i niech ludzie to wreście zrozumieją. Jeśli któryś z nich zginie to w przekonaniu, że robili to co kochali - motocykle.
|
|
|
Co ma zrobić kobieta, która nie nadaje się ani na żonę, ani na matkę, a jest na te role skazana przez całe życie? Co ona ma zrobić? Należy jej się wiele wyrozumiałości za samo to, że wytrwała - niektórzy nie wytrzymują, rzucają wszystko. Przecież to, na Boga, nie jej wina - to tylko kwestia złego obsadzenia roli.
|
|
|
Pamiętasz ten moment, kiedy jako dziecko, w wieku koło siedmiu lat, malujesz obrazek i niebo to niebieski pasek u góry kartki? I wtedy przychodzi ten moment rozczarowania, kiedy nauczyciel mówi ci, że tak naprawdę niebo zajmuje cała wolną przestrzeń na rysunku. I to jest ta chwila, kiedy życie zaczyna być coraz bardziej skomplikowane i nieco nudniejsze, ponieważ zamalowywanie kartki na niebiesko jest raczej nużącym zajęciem.
|
|
|
Jakże wielką radość ma matka, kiedy widzi pierwszy uśmiech swojego dziecka. Taką samą radość odczuwa zawsze Bóg, kiedy widzi z wysokości nieba grzesznika, który zaczyna modlić się do nie
|
|
|
Dziecko, kładąc się do snu, nie chce zerwać kontaktu z realną rzeczywistością, trzyma za rękę matkę lub ojca, a gdy ich nie ma, przytula do siebie swego misia.
|
|
|
|