|
pesymistyczna_optymistkaa.moblo.pl
Kiedy jest się dzieckiem jest się ośrodkiem wszystkiego. Wszystko dzieje się dla nas. Inni ludzie? To tylko duchy które istnieją po to żeby było do kogo mówić. Ale gdy
|
|
|
Kiedy jest się dzieckiem, jest się ośrodkiem wszystkiego. Wszystko dzieje się dla nas. Inni ludzie? To tylko duchy, które istnieją po to, żeby było do kogo mówić. Ale gdy dorastamy, odnajdujemy swoje miejsce, swój własny wymiar i kształt. Coś idzie od nas do innych i od nich do nas
|
|
|
"Tylko dzieci traktują świat poważnie. Dorośli, bądźcie dziećmi!..."
|
|
|
"Ciekawe, że z pokolenia na pokolenie dzieci są coraz gorsze, natomiast rodzice coraz lepsi, a więc z coraz gorszych dzieci wyrastają coraz lepsi rodzice."
|
|
|
"Dzieci potrzebują miłości - szczególnie wtedy gdy na nią nie zasługują."
|
|
|
Dziewczyna żyjąca własnymi zasadami
Dziewczyna z ambicjami
Diabeł, który zawsze żądny jest zemsty
Kusicielka, często prowokująca
Żyjąca dla tych małych ulotnych chwil
Zawsze tęskni za sekundą, zawsze tą ostatnią
Nie żałuje tego, co przeszło
I nie boi się tego co będzie
Doszukuje szczęścia i piękna w tym co ma...
|
|
|
"Wczoraj " zakop pod ziemią, "jutro" zawieś wysoko w chmurach, a po "dziś " stąpaj twardo, jak po brudnej ziemi.
|
|
|
Jestem chodzącym dowodem na to, że z obumarłym sercem można wciąż żyć.
|
|
|
Życie człowieka jest jak pudełko zapałek.
Brać je zbyt poważnie byłoby głupotą,
ale znowu zlekceważyć niebezpiecznie.
|
|
|
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
|
|
|
Tysiące łez i wrzasków i kłotni i nieprzespanych nocy. Miliony wieczórów spędzonych samotnie przy tanim winie i paczce fajek. Setki przesłuchanych piosenek o nieszczęśliwej miłości i upodabniania się z jej głownymi bohaterami. Dziesiątki zerwań i oczekiwań w niepokoju czy nasze drogi jednak się zejdą. I jedna rzecz, jedna myśl, jedno bicie serca które zawsze kierowało nasze życie ponownie na jedną drogę. Najważniejsze, że przetrwaliśmy prawda?
|
|
|
Teraz ciężko mi spojrzeć w Twoje oczy, od których bije ta cholerna obojętność. Zdaję sobie wtedy sprawę, że to wszystko minęło.
|
|
|
Ukazując Ci moje największe słabości nigdy nie sądziłam, że wykorzystasz je przeciwko mnie. Nie po to pokazywałam Ci swój świat, by łatwiej Ci było go zniszczyć.
|
|
|
|