|
pati_1038.moblo.pl
On... Jeśli ubierzesz się ładnie nazwie Cię cnotką. Jeśli ubierzesz się seksownie nazwie Cię dziwką Jeśli do niego zadzwonisz uzna że się narzucasz. Jeśli to
|
|
|
On...
Jeśli ubierzesz się ładnie - nazwie Cię cnotką.
Jeśli ubierzesz się seksownie - nazwie Cię dziwką,
Jeśli do niego zadzwonisz - uzna, że się narzucasz.
Jeśli to on do Ciebie zadzwoni - uzna, że powinnaś być zaszczycona,
Jeśli go nie kochasz - będzie robił wszystko by Cię zdobyć.
Jeśli go kochasz - zostawi Cię,
Jeśli się z nim kłócisz - mówi, że jesteś uparta...
Jeśli siedzisz cicho - mówi, że nie masz własnego zdania,
Jeśli się z nim nie prześpisz - uzna, że go nie kochasz...
Jeśli to zrobisz - uzna, że jesteś łatwa,
Jeśli powiesz mu o swoich problemach - pomyśli, że jesteś słaba...
Jeśli mu nie powiesz - pomyśli, że mu nie ufasz,
Jeśli będziesz mu robić wymówki - powie, że nie jesteś jego matką...
Jeśli to on będzie Ci robił wymówki - powie, że 'dba' o Ciebie,
Jeśli nie dotrzymasz danej obietnicy - straci do Ciebie zaufanie...
Jeśli to on złamie dane słowo - to na pewno przez Ciebie,
Jeśli go zdradzisz - powie, że to koniec.
Jeśli to on zdradzi - powie, że każdy zasługuje
|
|
|
Przepraszam , ale jesteś moim postanowieniem Noworocznym.
|
|
|
Jeszcze nigdy nie opuściła żadnego jego meczu koszykówki . Jej wzrok cały czas śledził jego ruchy. Był taki podekscytowany grą. A kiedy tylko udało mu się rzucić do tego jebanego kosza zerkał na nią kątem oka , czy się spojrzała. Czy nie umkną jej ten moment. Po wygranym meczu nigdy nie podbiegał do kolegów tylko do niej. Wskakiwał na trybuny i całował. Całował tak że bark mu było tchu.
|
|
|
Wiesz, ja tylko chciałabym ci powiedzieć po prostu ile dla mnie znaczysz ale, to przecież bez sensu.
|
|
|
Chciałabym kogoś takie spotkać co kocha , myśli i czuje tak jak ja .
|
|
|
Kochała go. Nawet nie wiedziała za co.. Przystojny nie był, ubrany przeciętnie. Był uparty, nigdy nie dawał za wygraną. Lubił dziewczyny , na każdej imprezie musiał zatańczyć z każda na sali. Co sprawiało że była o niego zazdrosna.. Denerwował ją swoją obojętnością ,dokładnie tekstem "oj tam , oj tam " . Nie było tygodnia w którym by się nie kłócili . Ale pomimo wszytko znaczył dla niej więcej niż inni "idealni" chłopcy .
|
|
|
Wstała o godzinie 12. Dzień był szary, nie lubiła tych dni. Czuła się w nich taka samotna, nawet jeśli on był tuż obok niej..
|
|
|
Tylko ty tak na mnie działasz.
|
|
|
Wróciła do domu późnym wieczorem. Kiedy weszła poczuła zapach kawy. Kochała ten zapach, nie wyobrażała sobie bez niego życia. Zerknęła na telewizor , jak zwykle nic w nim ciekawego nie było . Kiedy weszła do swojego pokoju i włączyła komputer , zobaczyła że ma nową wiadomość. To był on. W końcu się odezwał. Jej oczy chyba jeszcze nigdy nie świeciły tak szczęściem ja w tej chwili, a na jej twarzy pojawił się nie powtarzalny uśmiech . Złapała łyk kawy i roześmiała się w głos. Tak, to on. To on tak na nią działa..
|
|
|
- Co u Ciebie. ? - Nie sypiam w nocy. Cały czas myślę o nim.. Tylko on w mojej głowie. Mam już dosyć czekania na telefon spoglądania wiadomości odbierania i wiecznego zamartwiania.. Nie wiem ile już paczek chusteczek zmarnowałam .. Brakuje mi go cholernie.. Nie potrafie zapomnieć jego zapachu, jego zimnych dłoni , jakie głosu . Po prostu brakuje mi go.. -yhy. ; No i po chuj tyle się człowiek rozgaduje jak i tak inni mają wyjebane . Lepiej powiedzieć krótkie "dobrze" .
|
|
|
|