|
paradokss.moblo.pl
pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha. – mój – szepnęła. – to jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim aż do głębi duszy. sięgnął po jej dłonie odwrócił je wnętrze
|
|
|
pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha. – mój – szepnęła. – to jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim aż do głębi duszy. sięgnął po jej dłonie, odwrócił je wnętrzem do góry i na każdej z nich złożył pocałunek. – moja – odszepnął..
|
|
|
A twoje milczenie uważam jako ciche potwierdzenie moich slow...
|
|
|
Chciałabym nauczyć się obojętności, by móc spojrzeć na Ciebie i nie czuć złości.
|
|
|
Walcz do końca. O wszystko.
|
|
|
jesteś za bardzo ważny zebym od tak zapomniała. nie potrafie, zwyczajnie nie umiem być obojętna, wiesz ile mnie to kosztuje każde minięcie cię wzrokiem jakbyś był zwykłym powietrzem, wiesz ile łez wylałam wieczorami kiedy nie raczyłeś się odezwać bo przecież ty tak szybko potrafisz zapominać o mnie na całe tygodnie, wiesz ile razy serce pękało przez twoje nie zdecydowanie? no proszę cię wiesz?
|
|
|
Najsmutniejszy rodzaj smutku to kiedy płaczesz pod prysznicem albo w łóżku w nocy, ponieważ nikomu nie pokazujesz, co naprawdę czujesz.
|
|
|
Niedziele są na tęsknoty. W niedzielach jest coś takiego, że masz ochotę urwać sobie głowę .
|
|
|
Właśnie dochodzi do mnie fakt jak bardzo byłam kiedyś szczęśliwa i jak bardzo mi tego teraz brakuje. Ludzie tak po prostu pojawiają się w naszym życiu i znikają, niby to normalnie, ale dla mnie to nie pojęte, kiedyś bliska Ci osoba staje się całkiem obca. Może to właśnie tak ma być. Z każdym nowym wyzwaniem czuję jak bardzo jestem słaba, słaba wewnątrz, czuje jak uchodzą ze mnie wszelkie chęci do brnięcia w to bagno dalej.
|
|
|
Czasem życie zmusza nas do podjęcia trudnych decyzji tylko po to, żeby popatrzeć jak pięknie wszytko się wali.
|
|
|
Gorzka prawda rozczarowań.
|
|
|
Nie przeciągaj rozstania, bo to męczące. Jeśli zdecydowałeś się odejść, to idź
|
|
|
nie chodzi mi o to żeby to się zmieniło na lepsze. chodzi mi po prostu o to, żeby w ogóle się zmieniło. żeby cokolwiek ruszyło, nawet w tą gorszą stronę. żebyś był w stanie wypowiedzieć do mnie jakiekolwiek słowo, nawet to pieprzone 'spierdalaj'. rozumiesz? chcę czegokolwiek, chcę zrozumieć co tak na prawdę czujesz.
|
|
|
|