|
panirozmarzona.moblo.pl
Patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli . pachniała . on pachniał . było w tym zapachu coś czego doświadczyłam
|
|
|
Patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli . pachniała . on pachniał . było w tym zapachu coś czego doświadczyłam , bez wątpienia . i te rysy twarzy .. tak idealne .. tak znajome .. musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan . przepraszam - wyszeptałam . poprawiłam bluzkę i wyszłam . to nie był mężczyzna którego kochałam .
|
|
|
to przykre ,ale wiesz kiedy patrzę na tą ''twoją dziewczynę'' to mam ochotę wysłać sms o treści POMAGAM .
|
|
|
weź nie gadaj tyle, bo ci metka z protezy wystaje.
|
|
|
na nk są prezenty : super tata, super chłopak,super babcia. tobie też bym jakiś dała ale skurwy.yna jeszcze nie wymyślili.
|
|
|
a on robił wszystko to czego ja nie mogłam. palił papierosy, urywał się z najważniejszych lekcji, na boisku jarał trawkę. Podobał mi się.
|
|
|
dlaczego zawsze gdy pada pytanie ' gdzie ' mam ochote odpowiedzieć ' w dupie ' ?
|
|
|
jeśli ktoś zapyta - kim on dla Ciebie jest ? odpowiem bez wahania - kimś naprawdę wyjątkowym.
|
|
|
siedziałam z nią na ławce, i rozmawiałyśmy o nim. mówiła jaki jest miły, czuły i jak bardzo ją kocha, a ja myślałam tylko o tym, jak ją zabić.
|
|
|
chciałabym mieć kogoś do kochania. kogoś komu będę mogła powiedzieć 'kocham' bez obawy, że mnie wyśmieje. kogoś do kogo będę mogła się przytulic i powiedzieć, jak bardzo mi zależy. kogoś do kogo będę mogła podejść i chcąc pocałować w usta musieć stanąć na palcach. kogoś kto będzie mnie kochał równie mocno jak ja.
|
|
|
czy ja zawsze muszę tak mieć, że kiedy już jest okej, kiedy ktoś mnie kocha, obudza sie we mnie jakiś pieprzony krytyk wyglądu: 'uwielbiam go, ale gdyby był ładniejszy, kochałabym go.' wiem, że jestem jeszcze małolatą, żałosną małolatą, ale ja naprawdę umiem kochać, tylko, że nie każdych.
|
|
|
to jest nie do zniesienia. całe wakacje czekałam aż powiesz mi to cholerne 'kocham cię', a gdy w końcu powiedziałeś odechciało mi się ciebie.
|
|
|
spalając papierosa w garderobie myślę sobie jaką jestem żałosną gówniarą, jak ta dzisiejsza młodzież ma narąbane w głowach, jak rodzice pozwalają na takie coś. a jednak. ja palę teraz papierosa, inni się pieprzą, a jeszcze ktoś inny ćpa. super.
|
|
|
|