|
Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz. I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie. A przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę, że pocałunki nie są przypieczętowywaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami. A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie z żalem i gniewem dziecka. I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności, ponieważ jutro jest zbyt niepewne, by coś na nim budować. Po pewnym czasie przekonasz się, że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skore, gdy zbyt długo go zażywasz. Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę, zamiast czekać aż ktoś przyniesie Ci kwiaty. I przekonaj się, że naprawdę potrafisz wiele znieść. Że naprawdę jesteś silny. I że masz swoją wartość.
|
|
|
chcę jeść z Tobą truskawki z dżemem, w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
|
|
|
mala marzycielko , nie zapomninaj o życiu !
|
|
|
Ograniczyło mi się pole widzenia. Każdy mój cholerny oddech, skupia się na Nim.
|
|
|
Zawsze już na początku każdej znajomości chciałam wiedzieć, co mogę dostać - na przykład
ciepłą dłoń na spacerze. Chciałam prawdy. A w tę wpisane jest przecież ryzyko rozczarowania.
|
|
|
Nadal nie wiedziałam, jak bardzo on jest szalony, jak bardzo żyje marzeniami; że nie chce
istnieć w tej rzeczywistości, a tylko przenosi ją w swoje sny i marzenia, jak demoniczny elf,
który karmi swój warsztat tkacki nitką z rzeczywistego świata, tak by móc z tego utkać
własny wszechświat na podobieństwo pajęczej sieci.
|
|
|
miałam tysiące psełdo przyjaciół ,bo tak można to nazwać , chciałam im ufać tak jak ufa sie mamie czy tacie , chciałam podzielić sie z nimi moimi najskrytszymi marzeniami i tajemnicami ,mówiłam sobie ze bardzo ich kocham i chciałam zeby zostali na zawsze,a gdy wydawało mi sie że jest wszystko ok właziły mi z buciorami i rujnowały wszystko . Niszczyły moje szczęście,teraz ciesze sie że wszystkie złe wydarzenia nauczyły mnie dużo .A bynajmniej tego aby mieć jedną ale szczerą przyjaźń, z którą mozesz dzielić wszystko .
|
|
|
Dokądkolwiek pójdziesz, ja już tam byłam. Nie walczę o to samo dwa razy
|
|
|
Kiedy kogoś kochasz, twoje rzęsy podskakują i wychodzą z ciebie małe gwiazdki.♥
|
|
|
Kiedy pierwszy raz spędziłam z nim noc, chodziłam po ścianach, czułam, że zdradziłam swoje pseudo-ideały. Dusiłam się w środku, w okolicy serca. A teraz? Zdrada nawet mnie nie boli.
|
|
|
Jestem tutaj, by Cię kochać, trzymać w ramionach, chronić. Jestem tutaj, by uczyć się od Ciebie i otrzymywać Twą miłość. Jestem tutaj, bo nie ma innego miejsca, w którym mógłbym być.
|
|
|
Nie ważne jak byś się ubrała i jak pomalowała , zawsze znajdzie się ktoś kto będzie wyglądał lepiej i bez żadnych zahamowań skrytykuje Cie tak , że ledwo się podniesiesz .
|
|
|
|