|
otrzepsiezkurzu.moblo.pl
Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierp
|
|
|
Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał, nie zrozumie, jak bardzo boli każda kolejna łza. Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei.. I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa, nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł, że powoli spada.. Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia, że patrzy na złudzenie.. Nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym. Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć. Tak wielu nie potrafi czuć..
|
|
|
nie ma tęsknoty bardziej bolesnej niż tęsknota za tym, czego nigdy nie było.
|
|
|
Ile można zmywać makijaż za pomocą łez, które zostawiają czarne smugi na zapuchniętych policzkach, ile razy można przymykać powieki, żeby na chwilkę ujrzeć Jego postać, ile można w kółko słuchać tej samej piosenki, bo On ją tak bardzo lubił, ile razy można czytać tą samą stronę książki, bo niespodziewanie pojawia się natłok myśli związanych z Nim, ile razy można sprzątać pokój, aby chodź na chwilę zapomnieć, ile można wmawiać sobie że tak na prawdę On istnieje..?
|
|
|
Kiedy tylko kładę się do łóżka i mam chwilę, by odetchnąć oraz pomyśleć, przeanalizować ostatnie wydarzenia, to zaczynam myśleć o Tobie. A jak zaczynam myśleć, to i tęsknić. A jak tęsknie, to uświadamiam sobie, jak bardzo Cię kocham. A kiedy sobie to uświadamiam, zaczynam płakać. A potem to już te kilka godzin snu poszły się gdzieś jebać.
|
|
|
Milcz i nie mów nic. Teraz odpłyń ze mną w tą otchłań, która zakrywa szarą codzienność..
|
|
|
Kiedyś gadaliśmy godzinami o niczym, teraz trudno o 5 minut rozmowy
|
|
|
może dla Ciebie to dziwne, ale w trudnych chwilach lubię być sama. lubię założyć słuchawki na uszy, puścić piosenki dające mi do myślenia, rozmyślać. możesz twierdzić, że pogłębiam się w to jeszcze bardziej, ale mi to pomaga. w myślach tylko ten cały syf, który co chwila zagłusza muzyka. lubię to. cholernie mocno lubię odpocząć od świata, zostać sama z moimi problemami.
|
|
|
patrzył tak, jakby nigdy nie widział smutnych oczu.
|
|
|
I problemy zwalają Ci się na głowę, jeden po drugim, więcej i więcej, tak bez litości.
|
|
|
I chyba powoli wszystko wraca no normy. Zaczynam odnajdywać się w "nowym" życiu. Zrozumiałam, że nasze poznanie nie było błędem. Błędem było to, co wydarzyło się później. Zbyt wielkie zaangażowanie, nadzieje na coś, co nie miało prawa się stać. A dziś? Każdy żyje własnym życiem.
|
|
|
odkąd nie ma Cię tu, odkąd wiem na czym stoję, to już nie jest życie. to walka o przetrwanie.
|
|
|
|