 |
otrzepsiezkurzu.moblo.pl
czy wybierając jeszcze raz znowu wybralibyśmy siebie?
|
|
 |
czy wybierając jeszcze raz, znowu wybralibyśmy siebie?
|
|
 |
Ukochana osoba - to nie ktoś kto zna wszystkie Twoje słabości.
Ukochana osoba, to ktoś kto staje się jedną z nich.
|
|
 |
codziennie uczę się, jak opanować emocje. przetrwać jeszcze trochę. jest dobrze. będzie dobrze.
|
|
 |
Są słowa, które trudno wypowiedzieć. Są chwile, które ciężko zapomnieć. Są noce, które przepłaczesz. Są bajki, w które wierzysz. Ale nie ma takiej minuty, która wróci.
|
|
 |
nie. nie, nie mogę. nie mogę się uczyć, nie mogę spać, jeść, wziąć się w garść. mogę rozmyślać, przeglądać zupę, szukać pocieszenia w muzyce, wymiotować, leżeć na podłodze i patrzeć w sufit. mogę też palić szlugi i pić mocną herbatę. mogę wyjść na balkon i pić wódkę. rozmawiać z gwiazdami. bać się. doskonale potrafię się niszczyć.
przecież wiedziałeś. wiedziałeś doskonale. więc dlaczego?
|
|
 |
pocałunek jest tym momentem, kiedy zawsze mimowolnie opuszczasz powieki ku dołowi delektując się smakiem, zapachem, bliskością. jest jedną z tych chwil, których nie ogląda się z otwartymi oczami. to ten moment, kiedy patrzymy sercem. tylko sercem.
|
|
 |
Możemy się nie widzieć miesiącami, możemy o sobie "zapomnieć" na chwilę lub dwie, możemy mieć kogoś w międzyczasie. Ale proszę powiedz mi, jak to jest, ze za każdym razem kiedy znajdziemy się w pobliżu siebie jakaś niewidoczna siła pcha nas ku sobie?
|
|
 |
i obiecaj mi, że pewnego dnia będziemy wracać do jednego domu,
zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy,
dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy, na uczelnie, czy gdzieś,
a potem wracać, znowu, do siebie
i nie będzie niekończących się w samotności niby-sekund
|
|
 |
ak byłam mała, to miłość znaczyła dla mnie tyle co gdzieś znaleziona koniczyna, która potem zwiędła - prawie nic. Miłość to była mama i tata wspólnie gotujący pierogi, ken i barbie, książe i królewna. Gdy na filmie ktoś się całował, zakrywałam oczy ręką i jęczałam 'fuuj'. Nie śniłam o miłości, nawet o niej nie myślalałam. Nie chciałam by ktokolwiek mnie przytulał. Ważniejsze było robienie domków dla lalek, skakanie po kałużach, podbijanie piłki.... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś nie oddałabym nawet lizaka za spędzenie z Tobą czasu.
Teraz, za 5min przy Tobie oddałabym cały świat..
|
|
 |
I to przeczucie, że przetrwamy niejedna kłótnie
kochaj mnie
choc będzie różnie
|
|
 |
chciałabym cofnąć czas i zobaczyć to wszystko raz jeszcze
|
|
 |
Odejdź, mówiły jej wargi.
Zostań, szeptały jej dłonie
|
|
|
|