|
otrzepsiezkurzu.moblo.pl
http: oczaminastolatkii.blogspot.com
|
|
|
A może gdyby inaczej się to potoczyło, siedzielibyśmy teraz razem wtuleni, delektując się zapachem swoich ciał, smakiem swoich ust..?
|
|
|
nie jestem pewna czy jestem już w stanie się z Tobą pożegnać i o Tobie zapomnieć...
|
|
|
i usiadła z premedytacja na pustej ławce przed sala, w której miał następną lekcje. Czekając na dzwonek, siedziała tam, pewna tego, że już na nią w żaden sposób nie działa. Dzwonek zadzwonił, a jej żołądek podskoczył do przełyku. Zaczęła nerwowo rozglądać się po korytarzu. Aby uspokoić rozbiegane spojrzenie, zaczęła patrzeć na swoje dłonie. Wtedy kątem oka dostrzegła Jego buty. Usiadł obok niej, dość blisko. Nie odzywali się do siebie. Czuła, że się na nią patrzy. Wzieła głęboki wdech, wstała i z pełną gracją odeszła. Czuła, że odprowadza ją zdziwionym spojrzeniem.
|
|
|
Chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś jest, że czuje to samo.
|
|
|
Ty - to takie stracone szczęście.
|
|
|
Chyba wciąż brakuje mi odwagi. Wciąż nie chcę z nikim o tym rozmawiać i duszę to w sobie. Przez to często jestem smutna. Dopóki tego nie powiem komuś - nie uwolnię się od tego.
|
|
|
następnym razem postaram się kochać mniej.
|
|
|
Temperatura mojego szczęścia nadal poniżej zera
|
|
|
wiedziałam, że nigdy nie pozbędę się czarnych myśli. zbyt mocno należały do mnie, były moją nierozłączną częścią.
|
|
|
Żyjesz tym, co się zakończyło.
|
|
|
Naprawdę w dupie mam to czego ludzie ode mnie oczekują lub spodziewają się po mnie. Nie chcę już słuchać, że powinnam to zrobić w ten, a nie inny sposób. Nie mogę zrobić tego po swojemu, bo mam spełniać oczekiwania innych. A co z indywidualnością? Coś mi jej brakuje. Słucham w kółko tylko jak wszystkich zawodzę. To chyba najbardziej boli. Bądźcie sobie ze swoimi rozumami, a ja pozostanę przy swoim. Zrobię po swojemu! A jeśli komuś się to nie podoba, to nie trzymam nikogo na siłę przy swoim boku... To własny wybór.
|
|
|
|