|
onna.moblo.pl
i czasem coś jej nie wychodziło no może częściej niż czasem.
|
|
|
onna dodano: 26 luty 2010 |
|
i czasem coś jej nie wychodziło, no może częściej niż czasem.
|
|
|
onna dodano: 26 luty 2010 |
|
wzięłam telefon w ręke. czekałam. bo przecież jak człowiek bardzo chcę, to to ma. więc czekam, bo tak cholernie tego chcę.
|
|
|
onna dodano: 26 luty 2010 |
|
pik. pik. rzucam się na telefon, bo przecież Ty napisałeś, prawda? przeprosiłeś i będzie jak kiedyś? odczytałam. to nie Ty, nie będzie tak jak kiedyś.
|
|
|
onna dodano: 24 luty 2010 |
|
Czasami ból stanowi tak dużą część naszego życia, że uważamy, że zawsze tak będzie.
Bo nie możemy przypomnieć sobie czasów, gdy go nie było.
Ale potem, pewnego dnia, czujemy coś innego. Coś miłego, bo wydaje się znajome.
W tamtej chwili zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy szczęśliwi.
|
|
|
onna dodano: 24 luty 2010 |
|
Nie wiem, czy w ogóle jest możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość. Zakochanie jest mimo wszystko tylko rozjątrzeniem siebie, trudną do opanowania, natarczywie natrętną obsesją zajmującą cały czas i całą przestrzeń. Zagnieżdża się wprawdzie w mózgu, ale tak naprawdę wypełnia głównie ciało. Miłość, jeśli w ogóle, pojawia się później. Absorbuje inaczej. Nie jest tylko namiętnością obecnej chwili. Patrzy w przyszłość.
|
|
|
onna dodano: 24 luty 2010 |
|
Dobrze wiedziała, jak będzie wyglądał najbliższy czas. Kiedy w końcu przekręci klucz w zamku i z udawaną odwagą otworzy drzwi, z nieudawanym przerażeniem przekroczy próg pokoju i z narastającą paniką w najczystszej formie zacznie schodzić po schodach, zrobi wszystko, żeby wyjść niezauważalnie. Pójdzie gdziekolwiek, jak najdalej, jak najszybciej. Stanie w miejscu X i zacznie się zastanawiać, co tu robi, skoro powinna być z Nim. Zacznie biec, nie zwracając uwagi na bicie serca i brak tchu, nawet nie zauważy, jak bardzo świat wiruje jej przed oczami. Zdyszana stanie przed drzwiami własnego domu i wszystkie wspomniane wcześniej dolegliwości, związane z szaleńczym biegiem, dopadną ją, tak samo jak lew, gepard czy inny skurwysyn dopada całkiem niewinną antylopę.
|
|
|
onna dodano: 24 luty 2010 |
|
dobranoc.
- dobranoc. tęsknisz za nim?
- dobranoc.
- to znaczy, że tęsknisz.
|
|
|
onna dodano: 24 luty 2010 |
|
pluszowy miś- to twój konkurent.
macie wiele wspólneg: obaj jesteście do ściskania,
do gniecenia, od serca, do targania. tylko, że..
miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
|
|
|
onna dodano: 24 luty 2010 |
|
najlepszy chłopak na świecie?
ten, który stanie z toba na końcu molo i poczeka z tobą
na największą falę, a później smieje się, że jesteście mokrzy.
A wszystko tylko po to, żeby zobaczyć uśmiech na twojej twarzy.
|
|
|
onna dodano: 24 luty 2010 |
|
- Dobrze że marzenia nie są karalne.
- No.
-Posiedziałabym trochę.
- Ja dożywocie.
|
|
|
onna dodano: 24 luty 2010 |
|
Jak możesz pożegnać się z kimś, bez kogo nie wyobrażasz sobie życia?
- Nie pożegnałam się. Nic nie powiedziałam. Po prostu odeszłam.
|
|
|
onna dodano: 24 luty 2010 |
|
` i niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko z Twoim imieniem na pasku zadań.
|
|
|
|