|
onna.moblo.pl
boję się twojego uśmiechu. nie chcę się w nim zakochać nie znowu.
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
boję się twojego uśmiechu. nie chcę się w nim zakochać, nie znowu.
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
Byłam Twoją sanitariuszką, gdy Ona Cię raniła. Całodobowa Panią psycholog, gdy wyrzucałeś z siebie wszystkie krzywdzące słowa rzucone w Twoim kierunku. Przewodnikiem, który wskazywał Ci szlak, gdy się zgubiłeś. Darmową dzi.wką w chwilach zapomnienia. A wszystko to tylko po to, by usłyszeć, że jestem Twą najlepszą przyjaciółką. Przyjaciółką powiadasz...
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
otworzę oczy, otrząsnę się. i udam, że ciebie nie było.
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
leżąc w półmroku bała się otworzyć oczy, choć wmawiała sobie, że to powieki są zbyt ciężkie. telefon wciąż uparcie bzyczał na blacie stołu jak natrętna mucha, a ciało bezwładnie leżało na świeżej pościeli.
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi,
kiedy widziałam jak świeci się okienko z Twoim imieniem na pasku zadań.
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
podpatruję Cię z daleka,
choć nie jesteś mój a ja nie jestem twoja to i tak pragnę
by skraść Ci buziaka i przytulić się do Ciebie.
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
Wszystkie jesteśmy przepełnione tęsknotą za dzikością.
Nauczono nas wstydzić się swoich pragnień.
Zapuszczamy długie włosy, by zasłonić nimi swoje uczucia.
Ale cień Dzikiej Kobiety wciąż za nami podąża, dniem i nocą.
Nieważne, gdzie jesteśmy, ten cień ma nieodmiennie cztery łapy
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
``Cokolwiek zrobisz, i tak tysiące ludzi przed Tobą to już zrobiło. Cokolwiek czujesz, inni czuli to przed Tobą. Cokolwiek Cię spotka, nie będzie to nic nowego. Jeśli więc robisz coś złego, nie martw się, bo inni byli lepsi. Wszystko to już ktoś przed Tobą przeżywał, czuł, komuś zrobił. Nie przecierasz szlaku tylko idziesz po szeroko udeptanej drodze. ``
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
Z Tobą nie mogę. Bez Ciebie nie chcę.
|
|
|
onna dodano: 23 marca 2010 |
|
-czekasz na telefon?
-tak.
-kiedy miał zadzwonić?
-nie obiecywał, że zadzwoni..
-więc po jaką cholerę czekasz?!
-nie wiem. najwyraźniej czekanie jest wpisane w moją naturę.
-głupiutka jesteś.
-nie jestem.
-więc wrzuć ten telefon do torebki i skończmy ten bezsensowny dialog.
-nie ma bezsensownych dialogów. nie wrzucę nigdzie tego telefonu. nie rozumiesz mnie dzisiaj. jutro to, co zrobię, będzie dla ciebie jasne i przejrzyste. zrozumiesz wszystko.
-co on takiego w sobie ma? co takiego, że czekasz jak, ta ostatnia, idiotka?
-to przez j e g o zapach...
-zapach?!
-tak, zapach.
-zwariowałaś.
-zdarza się najlepszym.
|
|
|
onna dodano: 22 marca 2010 |
|
Mogę teraz pozwolić Ci odejść...
- Nie mogłem żyć w świeciem w którym nie istaniałaś...
|
|
|
onna dodano: 22 marca 2010 |
|
Nie należysz do mojego świata...
- Należę do Ciebie
|
|
|
|