|
onna.moblo.pl
słowo 'kocham' we wczorajszym sms'ie tłumaczy zbyt dużym promilem alkoholu we krwi. a ja głupia łudzę się że był chociaż w niewielkim calu świadom tego co wystuku
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
słowo 'kocham', we wczorajszym sms'ie, tłumaczy, zbyt dużym promilem alkoholu we krwi. a ja głupia, łudzę się, że był chociaż w niewielkim calu, świadom tego co wystukuje w klawiaturę telefonu.
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
stojąc z pistoletem w ręku, postanowiła wyzabijać każde ze swoich uczuć. nie wiedziała jednak, gdzie ma celować. strzeliła w serce, naiwnie wierząc, że to coś zdziała. niestety nie pomogło. nasłuchując swego ustającego tętna, nadal czuła jak bardzo go kocha.
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
nie muszę być pod wpływem alkoholu, ani żadnych grzybków halucynogennych, aby stanąć na balkonie w środku nocy i zacząć krzyczeć do nieba, jak bardzo Cię kocham.
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
żyję dla ludzi. nie wyobrażam sobie, własnego istnienia, bez innych dookoła. może to chore, a ja jestem zbyt niepoprawna, ale zawsze wybieram sobie tą jedną osobę, dla której wstaje każdego nawet najbardziej pochmurnego poranka z łóżka. zazwyczaj jest to mężczyzna, jak za pewne, nie trudno się domyślić. to dla niego codziennie wstaje, zrzucam z siebie pidżamę, ubieram się, maluję, czeszę o oddychaniu i innych błahych czynnościach, nie wspominając. kiedy tracę osobę, na której mi zależy, przestaje wstawać z łóżka. nie widzę w sensu bytowaniu, dla samej siebie. pomimo tego, ludzie nazywają mnie egoistką.
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
założyłam sobie gumkę, recepturkę na nadgarstek. za każdym razem, gdy o Tobie pomyślałam, strzelałam sobie nią z całej siły w dłoń. miałam nadzieję, że to poskutkuje. mój nadgarstek ocieka krwią, a Ty nadal jesteś głównym tematem moich przemyśleń.
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
obiecuję zająć się zbawianiem świata. ale to od jutra, bo dzisiaj muszę zając się sobą. własnym sercem i uczuciami, które są równie abstrakcyjne, jak oddychanie bez udziału powietrza.
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
wszystko co dobre, szybko się kończy. nasze uczucie było tak rewelacyjne, że skończyło się, zanim jeszcze zdążyło się zacząć
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
nie powiem, że żałuję, że się poznaliśmy. przyznaję, że każdy z tych najpiękniejszych momentów, wart był tych gorzkich łez, każdej nocy.
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
bycie niczyją, nie motywuje do codziennego wstawania z łóżka.
|
|
|
onna dodano: 10 kwietnia 2010 |
|
była nieziemsko zdenerwowana. ręce drżały jej, jak nigdy wcześniej. upuściła kubek z herbatą, plamiąc swoje ulubione rajstopy.
|
|
|
onna dodano: 9 kwietnia 2010 |
|
- poproszę gumę orbit
- listek?
- NIE, GAŁĄŹ !
ahahahahahaaah :D
|
|
|
onna dodano: 9 kwietnia 2010 |
|
-co tam?
-oprócz tego,
że życie mi się wali,
nie mam już na nic siły,
chusteczki mi się kończą,
a łzy nie, to zaje.biście.
A u Ciebie?
|
|
|
|