głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
onna Postanowiłam sobie ze juz nigdy wiecej. Nigdy więcej zerknięć w jego stronę. Nigdy wiecej odwzajemnienia jego usmiechu. Nigdy więcej dania mu do zrozumienia że

onna

onna.moblo.pl
Postanowiłam sobie ze juz nigdy wiecej. Nigdy więcej zerknięć w jego stronę. Nigdy wiecej odwzajemnienia jego usmiechu. Nigdy więcej dania mu do zrozumienia że cokolw
Postanowiłam sobie  ze juz nigdy... teksty

onna dodano: 1 lipca 2010

Postanowiłam sobie, ze juz nigdy wiecej. Nigdy więcej zerknięć w jego stronę. Nigdy wiecej odwzajemnienia jego usmiechu. Nigdy więcej dania mu do zrozumienia, że cokolwiek czuje. Nigdy wiecej czekania na jego słowa. Nigdy wiecej słuchania ich. Trwałam w tym przez całe samotne pół dnia. Aż do momentu wejścia tam. Aż do momentu, gdy poczułam zapach jego koszuli. Moje postanowienia zaczeły maleć, kruszyc się, topnieć, a ja w końcu zupełnie z nich obdarta, wiedziałam, że zbliża sie kolejny przypływ bezsilności wobec niego. Moja kolejna porażka i powód do bólu.

za bardzo nam zależało. mnie za... teksty

onna dodano: 1 lipca 2010

za bardzo nam zależało. mnie za bardzo zależało na Twojej miłości, a Tobie za bardzo zależało na tym, aby mnie przelecieć.

I znów dostanę sms'a o północy z... teksty

onna dodano: 1 lipca 2010

I znów dostanę sms'a o północy z informacją od Ciebie, że jesteś na imprezie i żebym się nie martwiła. Odpowiem Ci, że nie będę się martwić jeśli obiecasz, że będziesz się pilnował. Kończę życząc Ci udanej zabawy z nadzieją, że będzie to Twoja najgorsza impreza . . cisza, telefon milczy, a ja czekam na wiadomość o treści 'nie będzie udana,bo nie jesteś przy mnie'

Nagrodził mnie uśmiechem  od... teksty

onna dodano: 1 lipca 2010

Nagrodził mnie uśmiechem, od którego dziewczynom spadają majtki.

A widząc spadającą gwiazdę... teksty

onna dodano: 1 lipca 2010

A widząc spadającą gwiazdę proszę ją by spełniło się moje najskrytsze marzenie.. Nie. Nie chce byś wracał.Pragnę by cofnął się czas i wymazał Cię z mojego życia.

Idziemy  ja nawijam jak zawsze  gdy... teksty

onna dodano: 30 czerwca 2010

Idziemy, ja nawijam jak zawsze, gdy się denerwuję. Plotę coś trzy po trzy, a Ty milczysz. Uśmiechasz się, wtrącasz coś od czasu do czasu, głównie słuchasz. Idziemy tak blisko, że zewnętrzne części naszych dłoni się dotykają. Prąd przechodzi po moim ciele i urywam w połowie zdania. Przymykam oczy delektując się tym delikatnym zetknięciem naszych rąk. Szybko jednak podnoszę powieki i widzę Twój błogi uśmiech i ciepłe spojrzenie. Przyglądasz się mi ciekawie, a ja zaczynam się peszyć. -Oj powiedz coś w końcu, a nie tylko ja jak zwykle muszę mówić jakieś.. -Cii. Wplatasz palce w moje włosy. -Czy Ty zawsze tyle musisz gadać?- pytasz szeptem. Przysuwasz swoją twarz do mojej, niczym płatek róży na swoich ustach czuję Twoje. Trwa to może ułamek sekundy. -Jeśli masz przerywać mi w taki sposób, to chyba mnie nie zniechęcisz

Kiedyś marzyłam o nowej lalce... teksty

onna dodano: 30 czerwca 2010

Kiedyś marzyłam o nowej lalce, misiu, czy też grze planszowej. Potem, gdy już podrosłam, zabawki w moich marzeniach zamieniły się na nowe bluzki, spodnie lub buty. Dziś, wszystko to odeszło w niepamięć, a moim jedynym marzeniem jesteś Ty.

mega     teksty onna dodał komentarz: mega ; ) do wpisu 30 czerwca 2010
mega!    świetnie piszesz    teksty onna dodał komentarz: mega! ;) świetnie piszesz ;) do wpisu 30 czerwca 2010
Bez powietrza wytrzymam 30 sekund... teksty

onna dodano: 30 czerwca 2010

Bez powietrza wytrzymam 30 sekund więc tylko na tyle możesz odejść .

I pójdę na najdroższą kawę w... teksty

onna dodano: 30 czerwca 2010

I pójdę na najdroższą kawę w mieście, do najpiękniejszej cukierni. będę tam siedziała taka dumna i niezależna. A potem wyjdę na te deszczowe choć ciepłe ulice, włożę w uszy słuchawki i będę delektować się moim ulubionym kawałkiem oraz uśmiechać do wszystkich przechodniów. Poczuje się wolna. Naprawdę wolna. I powiem sama sobie,że świat bez Ciebie też może być kolorowy...

zauważyłam  że jestem rozchwiana... teksty

onna dodano: 30 czerwca 2010

zauważyłam, że jestem rozchwiana emocjonalnie, kiedy szłam ulicą. tuż za mną, szybkim krokiem podążała grupka chłopaków. byli głośni, wulgarni. zaczęli rzucać w moją stronę krnąbrne 'komplementy', o ile można je tak nazwać. odwróciłam się. podeszłam do jednego z nich i ściskając najmocniej jak tylko potrafiłam, wykrztusiłam z siebie 'peace&love' chłopaki. zamknęli się. a ja poczułam, że mogę wszystko.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć