|
obscurite.moblo.pl
Ej nie śmiej się suko. Chciałaś abym o Tobie zapomniał. Ja nie zapomniałem wybaczyłem Ci nieświadomą głupotę lecz nigdy o niej nie zapomnę. Pożegnaj się ze zrozumien
|
|
|
Ej, nie śmiej się, suko. Chciałaś, abym o Tobie zapomniał. Ja nie zapomniałem; wybaczyłem Ci nieświadomą głupotę, lecz nigdy o niej nie zapomnę. Pożegnaj się ze zrozumieniem. Z miłością, którą Cię darzyłem. Zabrzmię stereotypowo, ale tak jest naprawdę: to Ty straciłaś. I ja. Ty straciłaś zajebistego faceta, a ja trzy miesiące na tak głupią ździrę jak Ty.
|
|
|
Ty jedna jesteś wyjątkiem. Tobą gardzę. Czy żałuję? W moim sercu na pewno znajduje się żal, jednak cieszę się, że jesteś przeszłością.
|
|
|
Lubię sposób, w jaki traktuję kobiety. Z szacunkiem, miłością, troską i zaufaniem, jednak nie pozwalam, aby któraś wlazła mi tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę. Kobiety należy kochać, nie rozumieć.
|
|
|
niniejszym oświadczam, że z dniem dzisiejszym panienka opuszcza moją głowę. wypierdalać.
|
|
|
miłość jest uczuciem wywołanym przez reakcje chemiczne, choć częściej jest ono opisywane w podręcznikach od biologii. wybacz, wolę zająć się fizyką.
|
|
|
nie próbuję ująć swoich myśli w jak najbardziej poetyczny sposób, po prostu piszę to, o czym myślę. przelewam swoje uczucia na klawiaturę, wstukując klawisze odpowiedzialne za każde uczucie. kiedyś Ci wyrecytuję wiersz mówiący o tym, jak bardzo Cię kocham, ale na razie daj mi odpocząć, dobrze? daj mi się sobą nacieszyć, potem się zmienię. ale czy pokochasz mnie nowego?
|
|
|
mam inną, wiesz o tym. i chociaż ona obecnie Ci nie dorówna, będę z nią. obydwoje pokażemy światu, że miłość istnieje i można być szczęśliwym. możesz pisać, śmiało. ile chcesz. ale ja nie wrócę. to Ty wrócisz. do listy kontaktów pod imieniem "Idiotka".
|
|
|
nie no, super, że jesteś szczęśliwa. tylko dlaczego moim kosztem?
|
|
|
tylko ja Cię dotykałem, sama to przyznałaś. kłamałaś? fajnie, że to dla Ciebie nic nie znaczyło. dla mnie każdy zmieszany oddech, dotyk i pocałunek był niesamowity. wstawiłbym tutaj jakieś mądre przemyślenie, ale nie mam głowy do rozmyślań.
|
|
|
będąc pod wpływem męskiej dumy nazwę Cię dziwką. kurwą. szmatą. wyśmieję to, jak wyglądasz. ale dalej jestem tym idiotą, który natychmiastowo się zgodzi na Twój powrót. nosz kurwa mać.
|
|
|
to takie szablonowe: możesz odejść, bo chcę, żebyś ułożyła sobie życie z innym, może on da Ci szczęście. byłem na tyle głupi, że prosiłem, błagałem. odeszłaś. a jak jest z nim? po tym miesiącu od rozstania ze mną znów jesteś samotna? przez to, że chciałem o Ciebie walczyć, odeszłaś na zawsze.
|
|
|
|