|
nomada.moblo.pl
Oddaje Ci swój dotyk swoje myśli strach ból uśmiech serce każde spojrzenie...i ciało choć to najmniej co mogłabym oddać.
|
|
|
nomada dodano: 11 czerwca 2012 |
|
Oddaje Ci swój dotyk, swoje myśli, strach, ból, uśmiech, serce, każde spojrzenie...i ciało, choć to najmniej co mogłabym oddać.
|
|
|
nomada dodano: 11 czerwca 2012 |
|
Kochałam cie bardziej niż kogokolwiek innego. Chciałam godzinami opowiadać Ci o tym w łózku, leżąc naga wtulona w ciebie, dotykać twych ramion, szyi, całować. Moje marzenie od dawna jest wciąż takie samo...i tylko ty możesz je spełnić. Spędź ze mną całą noc, obudź się przy mnie, a potem jeśli będziesz jeszcze mógł wyjdź i odjedź lub zostań ze mną...co będzie prostsze?
|
|
|
nomada dodano: 11 czerwca 2012 |
|
Potrzebuję cię. Nie boję się tego powiedzieć głośno.
|
|
|
nomada dodano: 11 czerwca 2012 |
|
Zobaczyłam cię po drugiej stronie ulicy. Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak szczęśliwa. Przebiegłam i goniłam cię ile sił w nogach! I nagle ta podła myśl nie mogę podejść, nie mogę cie przytulić…co ja mogę? A no tak! Mogę biec..więc wyprzedziłam cię udając, że nie ma cię wśród tych ludzi tu na ulicy, że jesteś niewidzialny – niewidzialny dla oczu, dla dłoni, ust. A w sercu taki ciężar jakbyś to właśnie w nim tak pewnie stawiał każdy krok. ZATRZYMAJ SIĘ! Tratujesz mnie.
|
|
|
nomada dodano: 11 czerwca 2012 |
|
I czułam jak się oddalasz…nic nie mogłam zrobić. Musiałam Ci na to pozwolić, pozostanie przy mnie byłoby głupotą, było niebezpieczne - mógłbyś zbyt wiele stracić. Ja jak zwykle mogłam tylko zrozumieć… Dziękuje za to, że starałeś się zrobić to tak subtelnie - znikając powoli, stając się zimny, mało rozmowny. Chciałeś żebym to ja chciała odejść, żebym już później tak nie tęskniła. Zawsze o mnie dbałeś. Kocham cię i chciałabym żebyś był głupcem, i został przy mnie.
|
|
|
nomada dodano: 11 czerwca 2012 |
|
Ja pragne, ty pragniesz..on/ona/ono nie zrozumie.
|
|
|
nomada dodano: 11 czerwca 2012 |
|
Nie wiesz jak boli świadomość, że nie mogę spedzić z nim całego dnia. Wyjść na ulice i całować! Leżeć wieczorem na kanapie gdy w tle leci jakiś głupi serial, czytać gazete i ot tak zasnąć, bo jestem zmęczona.
|
|
|
nomada dodano: 11 czerwca 2012 |
|
Wydawał sie czasami takim egoistą! Te pytania: A kochasz mnie?A pragniesz? A pocałujesz? A co byś teraz ze mną zrobiła?". I czułam się tak źle...nie słysząc w zamian "Ja ciebie też.". Brakowało już tych spontanicznych wyznań. Do przewidzenia stawało sie czego będzie dotyczyla wieczorna rozmowa...a ja kochałam, pragnełam i tęskniłam tak bardzo, że wolałam przemilczeć to co jest źle. Bo rozwalał mnie pytając "Jak okres?Boli?Jesteś moja, dbaj o siebie!Jadłaś sniadanie?". Brakowało tej nuty uczuć..ale on był mężczyzną, moim małym wzrokowcem. Jemu wybaczałam wszystko.
|
|
|
I tak akceptowałam to kim i jaki jesteś, że całkiem zgubiłam siebie..a mam przecież jeszcze szanse na prawdziwe życie.
|
|
|
Pragnąc miłości i akceptacji popadała z jednych rąk w drugie, obleśnych, bez zahamowań, które zawsze brały co chciały. Każdej nocy przed snem czuła na sobie ten każdy dotyk i obiecywała sobie, że nie da się schwycić w następne macki!
|
|
|
Uśmiechnięci, wpółobjęci...tylko to chce pamiętać dzisiaj.
|
|
|
Tak wiele jestem w stanie zrobić, wybaczyć i przemilczeć byś tylko przez chwile był mój.
|
|
|
|