|
nolovefound.moblo.pl
jeżeli całujemy się do bólu jest to słodycz a jeżeli dusimy się w krótkim gwałtownym pocałunku ta sekundowa śmierć jest piękna !♥
|
|
|
jeżeli całujemy się do bólu - jest to słodycz, a jeżeli dusimy się w krótkim, gwałtownym pocałunku - ta sekundowa śmierć jest piękna !♥
|
|
|
tak było od kilkunastu dni. siadała na parapecie i słuchała muzyki, dopóki po jej policzkach nie zaczęły płynąć łzy.
|
|
|
- będziesz moją Julią? - niee. - dlaczego ? - bo wolę happy endy.
|
|
|
wszyscy jesteśmy poddawani próbom. lecz one nie przychodzą w takiej postaci, w jakiej byśmy chcieli.
|
|
|
zmrużyliśmy oczy od słońca. zrozumieliśmy nagle, że są rzeczy, dla których warto żyć... że właśnie takie chwile powinno się na zawsze zachować w pamięci.
|
|
|
i dziś wracałeś za mną ze szkoły. strasznie mnie korciło, żeby zagadać. nie odważyłam się. z Tobą już skończyłam. byłeś moją odległą przeszłością. ale jednak, gdy odchodziłeś już do domu, nie powstrzymałam się. "Ej!" - krzyknęłam. odwróciłeś się. "Wesołych Świąt!" - powiedziałam. "Nawzajem!" - odpowiedziałeś i poszedłeś w swoją stronę. i tak cholernie mały gest znaczył dla mnie wiele. tak wiele, że wywołał niepowtarzalny uśmiech na mojej twarzy. / Boże Nar - rok temu.
|
|
|
podczas gdy jej przyjaciółki piszczały z podniecenia na jego widok , ona nieprzestawając gryźć swojego sznurka z bluzy , potrafiła z obojętnością w oczach powiedzieć : nic specialnego i odpisać mu słodko ' ja ciebie też ' . / tymbarkoholiczka
|
|
|
nienawidzę tych nocy. nienawidzę tego stanu, gdy przez cały czas leżę w łóżku cierpiąc na bezsenność i wiedząc, że jesteś tych kilka kilometrów oddalony ode mnie z słuchawkami od MP3 w uszach. słuchając po raz setny "Just one last dance". czując, gdy na słowa `just one last dance, before we say goodbye` spływają mi łzy na policzkach. czuję się wtedy taka mała i samotna. oszukana. bezsilna. bezbronna.
|
|
|
ciągle nie umiem się pozbyć tego widoku. ty ze łzami w oczach. odchodzisz. na moje własne życzenie. i ten głos, który krzyczy we mnie: "zostań! dobrze wiesz, że sobie bez Ciebie nie poradzę."
|
|
|
rano, gdy zmęczona wstaję z łóżka, zaledwie po niecałej godzinie snu patrze w lustro. lecz zamiast mojego odbicia - widzę Twoje. wtedy nie mam już nawet sił, żeby płakać.
|
|
|
ja Ciebie też, ale nie powiem Ci tego. postaraj się jeszcze trochę.
|
|
|
11:11- tak znowu pomyślałam właśnie o tobie. Dlaczego ? sama nie wiem, ale myślę, że akurat tak mam wkodowane w moim rozumku. Czasami wydaje mi się, że ma on obrany kierunek myśli bo o czym nie pomyślę, to zawsze kojarzy mi się z tobą. Cwaniaczku, zbajerowałeś moje myśli, ale ze mną Ci tak łatwo nie pójdzie. Nie dam się ! tzn. już się dałam- bo przecież zakochałam się w tobie. Ale przezwyciężę to ! wyjdę z tego ! dam radę ! a przynajmniej w to wierzę.
|
|
|
|