|
zmieniłeś się. nie chcę Cię takiego. zmień się, proszę. bo to co robisz przynosi ból. / niigdywiecej
|
|
|
to co było, już nie wróci, na swojej drodze spotkałam zbyt dużo złych ludzi. / niigdywiecej
|
|
|
poznałam w życiu kogoś o kim nigdy nie zapomnę. osobę, dzięki której mój uśmiech na twarzy zawsze jest szczery ale i łzy, które zawsze wyrażają ból. / niigdywiecej
|
|
|
lubię wieczory, mimo tego że to właśnie wtedy płaczę. lubię zamknąć oczy, włączyć naszą wspólną piosenkę i ze łzami w oczach wspominać jak było nam dobrze. / niigdywiecej
|
|
|
to coś na rękach, nazywają bliznami, ja to nazywam Twoim imieniem. / niigdywiecej
|
|
|
nie zmieniaj swojego numeru telefonu, a wiesz czemu? bo kiedyś przed moją śmiercią zadzwonię i powiem że Cię kochałam do końca życia. / niigdywiecej
|
|
|
odezwij się, daj mi jakiś znak abym nie traciła nadziei. / niigdywiecej
|
|
|
tak bardzo Cię kocham, że nawet nie potrafię opisać tego słowami. / niigdywiecej
|
|
|
nienawidzę szkoły, nienawidzę kiedy w niej Cię widzę i czuję tą cholerną bezsilność. / niigdywiecej
|
|
|
tracę kontrolę nad tym szajsem, zwanym życiem. / niigdywiecej
|
|
|
wiesz jak zauważysz że się zakochałaś? nie będziesz potrafiła spokojnie zasnąć, twój uśmiech na twarzy lśnił będzie sztucznością, będziesz więcej paliła i piła a twoje oczy będą zaszklone łzami. / niigdywiecej
|
|
|
wyznawaj mi miłość poprzez gesty a nie słowa, bo słowa gdzieś zginą a wspomnienia zostaną. / niigdywiecej
|
|
|
|