 |
niierealna.moblo.pl
monotonnie po raz setny czytam Twoją ostatnią wiadomość do mnie. Chyba robię się sentymentalna.
|
|
 |
|
monotonnie po raz setny czytam Twoją ostatnią wiadomość do mnie. Chyba robię się sentymentalna.
|
|
|
|
I mogłabym wsiąść teraz w jakikolwiek pociąg, nałożyć słuchawki na uszy, zamknąć oczy i wypierdolić na drugi koniec Polski
|
|
|
|
Kiedyś wierzyłam w miłość, kiedyś wierzyłam też, że jak nie zjem obiadu to porwą mnie kosmici. No wybacz...
|
|
|
|
masz na 14-tego swoją drugą POŁÓWKĘ? - bo moja już się chłodzi.
|
|
|
|
czasem poprostu chciałabym wrócić do czasów wczesnego dzieciństwa, kiedy słowo 'gówno' było największym przekleństwem, jedynym zmartwieniem były potwory wychodzące z szafy, a ulubionym zajęciem ustawianie życia lalkom barbie.
|
|
|
|
Miłość- kiedy po latach bez kontaktu, po jednym spotkaniu pragniesz go tak samo, jak przed rozstaniem.
|
|
|
|
Przypadkowe znajomości, przypadkowe pocałunki, przypadkowe błędy, przypadkowe przeoczenie miłości.
|
|
|
|
Minęło tyle lat, a wystarczyło jedno przypadkowe spojrzenie w twoje oczy by wszystko wróciło. < 3
|
|
|
|
Teraz to ja będę damską wersją kobieciarza. Po czterech na tydzień. Bez jakiegokolwiek zaangażowania. tylko niewinny flirt. Niech oni pocierpią. Teraz ja będę wykorzystywać, a oni będą moimi męskimi dziwkami.
|
|
|
|
Życie jest zabawne, wiesz? - powiedziała. - Układasz plany, kombinujesz, a potem zupełnie niespodziewanie coś się zdarza.
|
|
|
|
czasem ma się tego wszystkiego dość i potrzebuje, żeby ktoś był obok - za darmo, bezinteresownie - był. no bo ileż można, kurwa, być dla innych?
|
|
|
|
a ja w tamten dzień powinnam była o Ciebie walczyć, a nie pozwolić Ci odejść.. to moja wina.
|
|
|
|
Dodaj komentarz