|
nightmarex.moblo.pl
. przyszedł do mnie jak gdyby nigdy nic . jakby mnie nie zdradził nie upokorzył nie przespał się z moją pseudo przyjaciółką . Karola ten cwaniak do Ciebie! zawołał
|
|
|
. przyszedł do mnie jak gdyby nigdy nic . jakby mnie nie zdradził , nie upokorzył , nie przespał się z moją pseudo przyjaciółką . -Karola , ten cwaniak do Ciebie!-zawołała mama . była wkurzona , tak samo jak ja . wiedziała , co zrobił i jakim był frajerem . wyszłam przed dom . czekał na mnie . miał na sobie swoją niebieską bluzę , którą niegdyś nosiłam , miał ją zaplamioną krwią . niezrobiło to na mnie wrażenia . -czego chcesz? -nie daję rady bez Ciebie!-krzyczał-patrz , rozjebałem se rękę-pokazał mi nadgarstek we krwi . -co kurwa , mam być z Ciebie dumna?-zapytałam i weszłam do domu . -już myślałam , że się na to nabierzesz , noo i dobrze Mu powiedziałaś-uśmiechnęłam się do Niej-tylko mogło być bez tego : ' kurwa ' . przytuliłam Ją , bo właśnie teraz zrozumiałam , dlaczego chroniła mnie przed takim sukinsynami jak On .
|
|
|
` rozjebało mnie to , że typ się wozi jak taczka z gnojem z bluzą : ' hwdp ' , a ma w rodzinie 2 policjantów
|
|
|
` ubrałam dres . nie pomalowałam się . związałam włosy . włączyłam Pih'a . bez płaczu , bez smutku , podarłam Nasze wspólne fotografie . było Ich dużo . cały album . spaliłam wszystkie , nawet tą , która tak bardzo mi się podobała . i wiesz ? doszłam do wniosku , że już Cię nie kocham .!
|
|
|
-byłam w sklepie , kupiłam sobie spodnie . fajne ? -taa , szkoda , że widziałam takie w lumpeksie . -a co tam robiłaś ? -byłam odwiedzić Twoją mamę ;d
|
|
|
wpadłam do kumpla do pokoju . -cześć Wieśniak. jak dzień minął ? -nie mam na nic siły . starzy dali mi popalić po wywiadówce , mam siedzieć w domu . nie mogę wychodzić . otworzyłam okno , usiadłam na parapet , wyciągłam nogi . -Mała , co Ty robisz ? spadniesz . -to gdzie idziemy ? domówka czy impreza ? . wyskoczyłam przez okno . -pospiesz się , mama jest w łazience-dodałam . -Wariatka . -powiedział i wyskoczył za mną .. `
|
|
|
i znowu Twoje cholerne : ' co tam ? ' , i znowu moje słodkie : ' spierdalaj ' , mimo , że serce krzyczy : ' Kocham ' .
|
|
|
-heej . jak tam . -mam na dziś postanowienie . -oo jakie ? -obiecałam sobie , że jak dziś o Nim pomyślę , pójdę umyć ręce . -i jak Ci idzie ? . -4 godzine siedzę w łazience .
|
|
|
napisał : nie pal , bo to niezdrowe ' , mimo , że sam pali paczkę dziennie . ;d
|
|
|
leżałam i słuchałam Pih ' a . -coo tam Małaa ? -od Wieeśniak . -leże i jem żelki . nie odpisał . za 5 minut , otworzył drzwi do mojego pokoju i słodkim głosem powiedział : ' poodzielisz się ? . `
|
|
|
-zniszczyłam całego misia. wyrwałam mu wszystko ze środka . -dlaczego ? -bo On mi kiedyś powiedział , że ten misiek , ma Jego serce . i On kłamał ! bo ten misiek miał w środku , tylko watę .
|
|
|
-Mamuś , jak nazwiesz mojego Braciszka ? -lekarz jeszcze nie powiedział mi o płci . -ale to ma być Braciszek i ma nazywać się Adam , ok ? -nie , będzie dziewczynka Laura . -niee , będzie chłopczyk , prawda Tato ? i prosze , Adam ok ? -czemu Ci tak zależy na Adamie?-zapytała mama -nie wiesz Kochanie , że ten Jej raper ma na imię Adam.-powiedział Tato , puszczając mi oczko . -nie ' ten mój raper ' , tylkoo.. -zaczęłam . -tak , wiem już córciu , Pih.-skomęntowała Mama , przewracając oczami.
|
|
|
-jechali samochodem Idealna dziewczyna , Idealny chłopak i Mikołaj . przeżyła jedna osoba . jak myślisz , kto ? -yy nie wiem . -to proste , przecież . Idealna dziewczyna . -niby dlaczego ? -bo i Mikołaj i Idealny chłopak nie istnieją , głupku ! ;d
|
|
|
|