|
nigdyjuzniewroci.moblo.pl
nie wiem czy powinnam się z tego cieszyć. jednak mimo wszystko dziękuję Ci Braciszku że uratowałeś mi wczoraj życie. wiem że to dzięki Tobie nadal żyję. aczkolwiek
|
|
|
nie wiem, czy powinnam się z tego cieszyć. jednak mimo wszystko dziękuję Ci Braciszku, że uratowałeś mi wczoraj życie. wiem, że to dzięki Tobie nadal żyję. aczkolwiek to i tak nie zmienia faktu, że chcę do Ciebie. kocham Cię.
|
|
|
lubię codziennie czuwać nad pomnikiem mojego Brata.
|
|
|
oglądam Twoje fotografie, jak zawsze wesoły. tak bardzo uwielbiałam Twój uśmiech - nadal go uwielbiam. w mej pamięci jesteś, a więc żyjesz, bo pamięć nie umiera. bezustannie przypominam sobie piękne wspomnienia, związane z Tobą. nie mogę pojąć, że Bóg mi Ciebie zabrał. tak cholernie mi Ciebie brakuję.
|
|
|
z chęcią oddałabym Ci moje nędzne życie w zamian, by zwrócić Twoje. tęsknię za Tobą. kocham Cię, Braciszku.
|
|
|
jest coraz gorzej. po raz kolejny ten cholerny ból. pogoda jest piękna, a Ciebie zabrał mi Bóg. te wakacje już nie będą tak zajebiste jak były w tamtym roku. teraz jest wszystko inne. nie do pomyślenia jest fakt, że Ciebie w tym życiu już nie zobaczę. płaczę. łzy prześladują mnie codziennie. gdybym mogła przytulić się do Ciebie chociaż raz - oddałabym wszystko. chociaż tyle. tak cholernie pusto bez Ciebie w tym ogromnym domu. wróć, proszę.
|
|
|
wszystko, dosłownie wszystko oddałabym, by zwrócić życie mojemu Bratu. mogłabym żulać spod sklepu, chodzić w brudnych i podartych ciuchach, nie mieć pieniędzy, nie mieć domu, być wyśmiewaną. mogłabym. wszystko dla Ciebie zrobię, tylko proszę Cię wróć. tak cholernie mi Ciebie brakuje.
|
|
|
ból rozpierdala mnie od środka. wszystko jest takie trudne.
|
|
|
gdy wychodzę spotkać się z koleżankami na rolki, zawsze zakładam coś Twojego. zawsze puszczam Peje. zawsze Cię wspominam. i tak mnie nikt nie rozumie. trzeba przywyknąć. jesteś Najważniejszy, Braciszku.
|
|
|
codziennie płaczę. codziennie wspominam. ciepię. nawet bardzo. gdyby mój Brat tu był, życie by było o sto razy lepsze. obecnie pozostawił po sobie najpiękniejsze wspomnienia i ogromnie dużo bólu. jakie to życie jest pojebane. kocham Cię.
|
|
|
' Mamo, smutno tu i obco. drzewa inne rosną. i ciszy nikt nie zna tu. Mamo, nie myśl, że się skarżę. żal mi tylko marzeń. dziecięcych dni, moich dni. ' :(
|
|
|
oglądałam filmik, jak byłeś mały. znów ten płacz. mama cholernie płakała. tak bardzo jest mi jej szkoda. nie chcę, by cierpiała. przecież wiem, co teraz ja przeżywam. jej ból z moim, niczym się nie równa. tata podobnie. wszyscy w tym wielkim, pustym domu są inni. filmik jest przepiękny. wspomnienia wracają. do cholery, proszę Cię, już nawet klękam, no wróć, proszę.
|
|
|
teraz najbardziej mi Ciebie brakuję. płaczę. cholernie płaczę. nie zapomnimy nigdy. dom jest taki pusty bez Ciebie. już nie ma tej radości, która panowała w domu. nie ma. i już jej nie będzie. życie jest pojebane. kocham Cię.
|
|
|
|