|
niewtracajsiekurwa.moblo.pl
Patrzymy że idzie jakaś laska a za nią idzie jakaś druga. No i tak do siebie mówimy że ta druga to jakaś nieogarnięta. Nagle patrzymy a to Ty. kumpele w kościele
|
|
|
-Patrzymy, że idzie jakaś laska, a za nią idzie jakaś druga. No i tak do siebie mówimy, że ta druga to jakaś nieogarnięta. Nagle patrzymy, a to Ty./ kumpele w kościele
|
|
|
Nie ma to jak odebrać telefon o godzinie 18:36 i usłyszeć słowa: "Przepraszam kochanie, że tak późno, ale wszystkiego najlepszego z okazji Twoich piętnastych urodzin. Kocham Cię. Wracam jutro w nocy" /niewtracajsiekurwa
|
|
|
Chciałabym mieć w domu takie szczelne pomieszczenie, do którego mogłabym wejść w każdej chwili, zamknąć za sobą drzwi, krzyknąć 'KURWAAAAA!' i wyjść./ niewtracajsiekurwa
|
|
|
Wychodzę tylko dlatego, bo mam nadzieję, że spotkam Cię i powiesz chociaż krótkie 'Siema' . Niestety to tylko takie moje małe marzenie./ niewtracajsiekurwa
|
|
|
Płonie we mnie pustka./ niewtracajsiekurwa
|
|
|
A najokropniejsze jest to, że przez ten krótki moment pomyślałam, ze może jednak się zmieniłeś / niewtracajsiekurwa
|
|
|
I nienawidzę tej szmaty, która kiedyś nazywała się moją przyjaciółką, chociaż wszystkim pierdoliła o mnie niestworzone rzeczy. Jesteś beznadziejna Mała. Mam nadzieję, że ktoś kiedyś potraktuje Cię tak samo ♥/niewtracajsiekurwa
|
|
|
Mam piętnaście lat. Pierwszy raz piłam trzy lata temu. Lubię od czasu do czasu wypić sobie piwo z przyjaciółmi, ale wyobrażam życie bez alkoholu. Potrafię się bawić bez niego. Nie palę, bo nie chcę. Mimo, że wszyscy najbliżsi palą ja jestem inna, a Oni mnie akceptują. Gdy mam chwile słabości i wręcz błagam ich o jednego bucha, Oni przypominają mi, że ja nie palę. Chronią mnie też tym. Nigdy nie brałam narkotyków, chociaż w grono moich przyjaciół wchodzi nie jeden diler. Oni są dla mnie jak druga rodzina. Zawsze można na nich liczyć. A Ci fałszywi niech się pierdolą i zazdroszczą Nam więzi, która nas łączy./ niewtracajsiekurwa
|
|
|
A tuż przed snem wyobrażam sobie jakby to było być Twoją jedyną/ niewtracajsiekurwa
|
|
|
I może nie mam super wyluzowanych rodziców, ale ich kocham. Nie pozwalają mi, abym stoczyła się jak wielu moich znajomych. Gdyby ich nie było, pewnie właśnie teraz siedziałabym pod jakimś blokiem dając sobie w żyłę, albo byłabym u kolegi i bym się z nim jebała w zamian za miejsce do spania. Wiesz co? Pierdoli mnie to, że Ty możesz sobie siedzieć do 3 w nocy, pić i palić. Bo ja w tym czasie siedzę z najukochańszymi osobami na świcie i to właśnie przy nich czuję się kochana, doceniana i szczęśliwa/ niewtracajsiekurwa
|
|
|
Te wspomnienia wracają. Nie mogę się od nich uwolnić. Tak bardzo chcę o nich zapomnieć, lecz niestety nie potrafię. A za każdym razem powracają ze zdwojoną siłą, zadają dwa razy więcej bólu. Nie chcę ich. Za bardzo mnie ranią. Proszę, zabierz je ode mnie, albo wróć i spraw, że nie będą mnie ranić.../niewtracajsiekurwa
|
|
|
Siedząc na tarasie, przykryta kocem i trzymając w rękach kubek ciepłego kakao, wyobrażała sobie jakby to było, gdyby jednak nie zginął w tym wypadku. Co, gdyby jednak został u Niej na noc i nie wracał wtedy do domu. Na pewno byłaby szczęśliwsza i miałaby serce. Teraz już go nie ma, bo pękło w momencie gdy trumnę powoli pokrywały kolejne warstwy piachy/ niewtracajsiekurwa
|
|
|
|