|
niewtracajsiekurwa.moblo.pl
Kiedyś byłam grzeczna cicha i spokojna a później poznałam moich przyjaciół
|
|
|
Kiedyś byłam grzeczna , cicha i spokojna, a później poznałam moich przyjaciół
|
|
|
Gimnazjum . Najlepszy okres w życiu . Największe wybryki . Największe problemy . Najsilniejsze więzi . Najgorsi nauczyciele , których tak kochamy kiedy trzeba się rozstać . Przeklęte dzienniki , które miliony razy ochotę mieliśmy wyrzucić przez okno . Wiecznie za małe szatnie . Walka z mundurkami . Wymyślane bóle głowy , brzucha by tylko nie pisać sprawdzianu . Wagary , które dawały adrenalinę . Przesiedziane przerwy przy książkach , gdzie drugie słowo to przekleństwo . Wycieczki z których zdjęcia odzwierciedlały 1/10 niezapomnianych wydarzeń . Pierwszy papieros . Pierwszy alkohol . Szkolne dyskoteki . Ściągi w piórnikach ;D całe ręce we wzorach . Wf , którego było zawsze mało . Zawody po których kolana goiły się tygodniami . Akademie które były jednym wielkim kabaretem . Ludzie , których nigdy się nie zapomni
|
|
|
Prawdziwe szczęście - gdy wolisz zatrzymać czas zamiast go cofnąć.
|
|
|
- Kochanie powiedz mi coś ciepłego .
- Wrząca woda .
|
|
|
Witam w moim świecie. W którym złamane serce jest częstsze niż wschody słońca
|
|
|
- dziś sobota. pijemy ? - niee. - ok. to może spytam trochę inaczej... spędzamy dzisiejszy wieczór w zajebistym humorze, z najlepszymi ludźmi i dobrą zabawą ? a dodatkowo zapominamy choć przez chwilę o tych frajerach ? - ok. masz racje.
|
|
|
W moim domu będzie parapet. Specjalny parapet dla rozmyślań. Rozmyślań i kubka gorącej czekolady.
|
|
|
Przyjacielowi za pomoc nie trzeba kupować litra wódki czy jakiegoś drogiego prezentu. Jemu wystarczy tylko Dziękuje że jesteś , kocham Cię.
|
|
|
Skakała po kałużach, rozpryskując błoto na wszystkie strony. Nagle poczuła zaciskające się na jej talii ręce. Odwróciła się i poczuła smak Jego ust. Odepchnęła Go od siebie i zaczęła uciekać krzycząc: Jeśli mnie kochasz to mnie złapiesz" . Nie minęło nawet kilka sekund a stali w objęciach na środku ulicy wyznając sobie dożywotnią miłość\ niewtracajsiekurwa
|
|
|
|
Uwielbiałam wstawać wcześnie rano żeby zdążyć obejrzeć ulubioną bajkę . Czuć zapach jajecznicy, który wydobywał się z kuchni . A później razem z ludźmi z podwórka kontynuować zabawę w piaskownicy. Budować zamki, które burzyły się z powodu nietrwałego piasku. A po obiedzie wraz ze starszym bratem pójść zabawiać się na hulajnodze. Późnym wieczorem grzać się przy cieple grilla, a po przeczytanej bajce o księżniczce zza siedmiu gór i mórz słodko zasnąć. Być może przypomina to scenariusz z jakiegoś taniego filmu, ale właśnie tak wyglądało moje dzieciństwo. / yezoo
|
|
|
|
siedziałam w parku z kilkoma kumplami, byliśmy już nieco nawaleni, odpalaliśmy kolejne szlugi. wtedy bez opór podszedłeś do nas i kucnąłeś przy mnie. złapałeś za nadgarstki. - kochanie, kochanie proszę Cię! co Ty robisz? - spojrzałam na Ciebie drwiącym spojrzeniem. - już Ci nie wystarczam. - syknęłam przez zęby. - nie rozumiem o czym mówisz. - odparł, jednak zauważyłam Jego wystraszone spojrzenie. - widziałam Cię z Nią. wiedziałeś, jak nienawidzę tej suki, no! - krzyknęłam, i dałam Ci w twarz. - ale to Ciebie kocham. - szepnąłeś, jakby nigdy nic. wtem głos zabrał jeden z kumpli. - stary, uważasz, że Ona da sobą pomiatać? że będzie z kimś kto wczoraj migdalił się z inną? spójrz na Nią. spójrz na Jej proporcje, biust, tyłek. każdy chciałby się z Nią pieprzyć, ale tylko Ty miałeś ten przywilej. - powiedział. zatkało mnie. na prawdę, nie wiedziałam co powiedzieć. - no i? - zapytałeś w końcu. - no i oficjalnie: właśnie straciłeś i ten przywilej, i tą lalę. mianowicie - szczęście, frajerze.
|
|
|
Aaa! Conversy już do mnie lecą ♥♥♥
|
|
|
|