|
niewchodze.moblo.pl
No i co zrobiłeś? Zrujnowałeś mi życie zabiłeś miłość i rozwaliłeś telefon. Tak to przez Ciebie to się stało niewchodze
|
|
|
No i co zrobiłeś? Zrujnowałeś mi życie, zabiłeś miłość i rozwaliłeś telefon. Tak to przez Ciebie to się stało/niewchodze
|
|
|
Wolę po czekać, niż kochać na siłę./niewchodze
|
|
|
Dobry plan to podstawa : )./tymbark
|
|
|
Zobaczyłam go siedzącego na trawie. Podbiegłam do niego i obsypałam trawą. -Osz ty! Zabić Cię?!-krzyknął z podstępnym uśmiechem. -Dawaj!-cwaniacko odpowiedziałam. Zaczął mnie gonić. Uciekałam po całym podwórku. Oglądając się za siebie nie zobaczyłam go. -Pewnie się schował-pomyślałam. -No wyłaź tchórzu! -darłam się po całej działce. Nagle dziwnym trafem znalazłam się w ogrodowym basenie. -Masz za swoje mała!-mówił, pokładając się ze śmiechu na ziemi. Cała przemoczona zrobiłam złowrogą minę i zanurkowałam. Po czym gdy byłam bliska wynurzenia krzyknął-Tylko się nie utop! Koty nie potrafią pływać!. Puścił mi oczko i wrócił do swojego poprzedniego zajęcia. -Jeszcze zobaczymy, powiedziałam cicho żeby nie usłyszał i zagryzłam wargi. /niewchodze
|
|
|
|
zbiegłam ze schodów i zobaczyłam tatę siedzącego w salonie na kanapie , weszłam do pomieszczenia drąc się . - chodź na solo . - wyłączając mu telewizor , zerwał się z kanapy i wylał na mnie szklankę wody . - wygrałem . - krzyczał wybiegając na taras i biegając bez butów po trawie . pobiegłam szybko do kuchni napełniłam wiadro wodą i stałam koło drzwi czekając aż wróci , wszedł z uśmiechem w drzwi a wtedy ja przechyliłam wiadro i oblałam go całego . - 1:1 . - rzuciłam i pobiegłam na górę . jeśli ktoś by nas nie znał pomyślałby , że uciekliśmy z psychiatryka . /
grozisz_mi_xd
|
|
|
|
siedzę sobie na tarasie z laptopem , sączę już trzecią szklankę mirindy , z mojego pokoju na fulla słychać Ostrego , a sąsiadka z nad przeciwka drze się żebym wyłączyła to dziadostwo . uśmiecham się szeroko , rzucając jej aroganckie spojrzenie . - cały dzień jej nie ma na dworze , a jak już wyjdzie to całą okolica dudni od jej muzyki . - drze się co chwilę . - nie wychodzę bo nie mam ochoty patrzeć na pani wredną twarz . a słucham to co mi się podoba , a jak pani nie pasuje to mogę włączyć radio maryja . - rzuciłam śmiejąc się z jej głupoty . uciekła do domu . a ja rozglądając się widzę następnego sąsiada który podlewając kwiatki rusza głową w rytm mojej nuty . /
grozisz_mi_xd
|
|
|
A gdybyś przypadkiem chciał zamienić plastikową tapeciarę, na normalną miastową dziewczynę, zadzwoń./niewchodze
|
|
|
Przynajmniej został mi mój wierny pies, który codziennie się do mnie łasi jak kot i liże po ręce./niewchodze
|
|
|
Okazało się, że nawet cała matematyka nie dorówna Ci z poziomem trudności./niewchodze
|
|
|
Jesteś najtrudniejszym równaniem matematycznym, jakie kiedykolwiek próbowałam rozwiązać./niewchodze
|
|
|
|